Ruszyła lawina kontroli. Pukają do drzwi i wlepiają za to choćby 5 tysięcy złotych kary
Zdjęcie: Straż miejska prowadzi kontrole w domach. Za niedopełnienie obowiązku kara do 5 tys. zł / Shutterstock
Zawartość szamba idzie w glebę, do pobliskiego strumienia albo do rzeki. Bywa, iż tak śmierdzący problem rozwiązuje się tam, gdzie nie ma dostępu do kanalizacji. To dlatego w całej Polsce ruszają zmasowane kontrole. Pod lupę trafią też przydomowe oczyszczalnie. Gminni urzędnicy i strażnicy nie tylko sprawdzają same dokumenty, które potwierdzają systematyczne opróżnianie zbiorników, ale także instalacje. Tym, którzy są na bakier z prawem, wlepiają kary.