Ruszają gigantyczne kontrole skarbówki w Polsce. Mogą sprawdzić miliony obywateli

2 dni temu

Początek 2025 roku przyniesie fundamentalne zmiany w systemie kontroli dochodów osiąganych w przestrzeni cyfrowej. Wdrożenie unijnej dyrektywy DAC7 wprowadza nową erę w monitorowaniu transakcji internetowych, obejmując swoim zasięgiem miliony użytkowników platform sprzedażowych i wynajmu krótkoterminowego.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Największe platformy handlowe i rezerwacyjne w Polsce, w tym popularne serwisy jak Allegro, OLX, Vinted oraz międzynarodowe giganty takie jak Airbnb i Booking.com, zostały zobowiązane do przekazania szczegółowych danych o swoich użytkownikach do końca stycznia 2025 roku. To bezprecedensowa akcja mająca na celu uszczelnienie systemu podatkowego i eliminację szarej strefy w handlu internetowym.

Nowe regulacje wprowadzają jasne kryteria raportowania. Platformy będą zobowiązane do przekazania informacji o użytkownikach, którzy w ciągu roku wystawili minimum 30 ofert sprzedaży lub osiągnęli przychody przekraczające 2000 euro (około 8500 złotych). System będzie uwzględniał wszystkie oferty, choćby te, które nie zakończyły się transakcją.

Zakres gromadzonych danych jest szeroki i obejmuje nie tylko podstawowe informacje identyfikacyjne, jak imię, nazwisko czy PESEL, ale w przypadku najmu krótkoterminowego również szczegółowe dane dotyczące nieruchomości, włącznie z numerami ksiąg wieczystych. To pokazuje, jak kompleksowe podejście przyjęto w walce z nieuregulowanym handlem i najmem.

Szczególnie istotne zmiany czekają sektor najmu krótkoterminowego. Każda osoba, która od początku 2023 roku chociaż raz wynajęła nieruchomość przez platformę rezerwacyjną, zostanie automatycznie uwzględniona w bazie danych fiskusa. To znacząca zmiana w podejściu do kontroli tego sektora rynku.

Ministerstwo Finansów uspokaja jednak drobnych sprzedawców. Osoby sporadycznie sprzedające używane przedmioty o niskiej wartości nie muszą obawiać się kontroli. System został zaprojektowany tak, aby skupić się na regularnej działalności handlowej, a nie na incydentalnej sprzedaży prywatnej.

Platformy sprzedażowe już od kilku miesięcy informują swoich użytkowników o nadchodzących zmianach. Wprowadzają również mechanizmy zabezpieczające, takie jak możliwość blokady konta lub wstrzymania wypłat w przypadku nieprzekazania wymaganych informacji. To pokazuje, jak poważnie traktują nowe obowiązki raportowe.

Eksperci podkreślają, iż nowe regulacje mogą znacząco wpłynąć na funkcjonowanie internetowego rynku handlowego i najmu. Przewidują, iż część użytkowników może ograniczyć swoją aktywność lub zdecydować się na zalegalizowanie działalności poprzez rejestrację działalności gospodarczej.

Wdrożenie dyrektywy DAC7 to część szerszej strategii uszczelniania systemu podatkowego w Unii Europejskiej. Podobne rozwiązania funkcjonują już w innych krajach członkowskich, przynosząc wymierne efekty w postaci zwiększonych wpływów podatkowych i ograniczenia szarej strefy.

Nowe przepisy mogą również przyczynić się do profesjonalizacji rynku handlu internetowego i najmu krótkoterminowego. Większa transparentność może prowadzić do wzrostu zaufania konsumentów i poprawy jakości świadczonych usług.

Idź do oryginalnego materiału