Rusza operacja „Horyzont”. Wojsko na straży infrastruktury

bejsment.com 56 minut temu

Prezydent Karol Nawrocki podpisał postanowienie o użyciu Sił Zbrojnych RP do wsparcia Policji w ramach szeroko zakrojonej operacji „Horyzont”. Żołnierze będą patrolować tory, dworce, lotniska i inne elementy infrastruktury krytycznej zagrożonej dywersją. W działaniach ma uczestniczyć choćby 10 tys. wojskowych.

Operacja została ogłoszona w środę i ma ruszyć już w najbliższy piątek. Będzie realizowana do odwołania, a za wskazanie najbardziej narażonych obiektów odpowiadają m.in. Dowództwo Operacyjne RSZ, SKW, ABW i Policja.

Wspólne patrole i działania prewencyjne

Jak podkreślili na konferencji prasowej szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński, współdziałanie służb ma zwiększyć bezpieczeństwo obywateli i utrudnić potencjalne akty sabotażu.

Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, iż to jedna z największych operacji tego typu w ostatnich latach. Minister Kierwiński dodał, iż w czasach zagrożeń hybrydowych państwo musi działać wspólnie i zdecydowanie. Policja, wojsko, Straż Ochrony Kolei i inne instytucje mają tworzyć zintegrowane grupy operacyjne.

Dowodzenie i zakres działań

Operacją pokieruje gen. Maciej Klisz, dowódca operacyjny RSZ. Wojsko będzie m.in.:

  • patrolować linie kolejowe i obiekty infrastruktury,
  • prowadzić obserwacje z powietrza,
  • zabezpieczać teren wokół kluczowych obiektów,
  • współpracować z policją i służbami specjalnymi.

Szczególną rolę ma odegrać analiza zagrożeń i typowanie miejsc najbardziej narażonych na sabotaż.

Aplikacja dla obywateli

Jednym z elementów operacji ma być także aktywizacja społeczeństwa. Planowane jest uruchomienie aplikacji umożliwiającej szybkie zgłaszanie podejrzanych sytuacji wraz z geolokacją i zdjęciami. Wersja testowa ma ruszyć na przełomie listopada i grudnia, a końcowa – w połowie grudnia.

Dwukrotna dywersja na linii Warszawa–Dorohusk

Operacja „Horyzont” została ogłoszona po dwóch incydentach z ostatniego weekendu: w miejscowości Mika eksplozja ładunku uszkodziła tor kolejowy, a niedaleko stacji Gołąb pociąg z 475 pasażerami musiał gwałtownie hamować z powodu zniszczonej infrastruktury. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku działań o charakterze terrorystycznym i współpracy z obcym wywiadem.

Idź do oryginalnego materiału