Prace nad ustawą o ochronie ludności trwają, jednak trudno dziś jednoznacznie określić, kiedy dokument zostanie przyjęty przez rząd i trafi pod obrady Sejmu. Rzecznik rządu Piotr Müller zapewniał niedawno, iż projekt "będzie szlifowany i będzie miał zielone światło". Czy stanie się to w tej kadencji? Liczą na to prawdopodobnie twórcy przepisów. Jednak nim to się stanie, wyjaśnić trzeba będzie kilka spraw. Na jedną z nich uwagę zwrócił właśnie Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. Chodzi o kwestię strażackich ambulansów, które – w myśl projektowanej ustawy – mają docelowo znaleźć się w każdej gminie. Z pisma, jakie RPO wysłał do szefa MSWiA dowiadujemy się, iż "wśród ekspertów pojawiła się obawa, iż taka organizacja projektowanego zdublowanego systemu może istotnie zagrażać życiu i zdrowiu obywateli".