Rozżalona Maryla Rodowicz narzeka na swój niebyt w TVP. „Od roku mówią, iż nie mieszczę się w ramówce”

1 dzień temu
Maryla Rodowicz nie jest już pupilką TVP. Artystka nie może się pogodzić z działaniem władza Telewizji Polskiej i przyznaje, iż jest obrażona. Zaczęło się od Opola Maryla Rodowicz w ostatnich latach była jedną z czołowych gwiazd Telewizji Polskiej i często gościła w domach telewidzów. To przecież ona występowała na osławionych „Sylwestrach Marzeń”, to o niej powstał dokument „Maryla. Tak kochałam” na zlecenie TVP, wreszcie to ona zasiadała w fotelu jurora muzycznego show „The Voice of Senior”, który miał swoją premierę na antenie „Dwójki” w 2019 roku. Artystka narzekać nie mogła, choć wiemy, iż potrafi (szczególnie, gdy pojawia się temat emerytur). Jednak po zmianie władz w Telewizji Polskiej, Maryli Rodowicz podziękowano za współpracę. Zaczęło się od Sylwestra 2023/24, na który nie została zaproszona. Zdaniem legendy polskiej sceny, była to kara za przygrywanie poprzedniej władzy. – Jestem wyoutowana przez TVP od roku, od Opola. Oni mnie po prostu skreślili. Nie najlepiej się z tym czuję, ale jakoś sobie radzę – wyznała w rozmowie z Plejadą w październiku ubiegłego roku. Pomocną dłoń wyciągnął wtedy Polsat. – Trzeba się ratować. Trzeba dalej żyć, prawda? Nie ma tak dużo możliwości, bo nie ma tak dużo stacji telewizyjnych, które organizują takie wielkie imprezy jak sylwester – utyskiwała
Idź do oryginalnego materiału