PiS musiał odwołać Kaczmarczyka. Ziobro odgraża się, iż położy koalicję. Chodzi o wiceministra rolnictwa, oskarżanego m.in. o niejasną sytuację z traktorem za 1,5 miliona zł i wynajęciem 141 ha pola przez brata przy jego pomocy.
Problemy z Kaczmarczykiem zaczęły się od hucznego wesela Kaczmarczyka, w bizantyjskim stylu. Wcześniej w tej samej sali odbywała się konwencja Solidarnej Polski. Partia Ziobry jest pod dużym naciskiem PiS – Kaczyński chce przejąć jego posłów.
Odwołanie Kaczmarczyka może być początkiem upadku rządu Morawieckiego.
Komunikat Terleckiego o tym, iż decyzję podjął komitet PiS jest wykopaniem topora wojennego. O wiceministrze koalicyjnym nie decyduje PiS tylko Ziobro – zgodnie z tajną umową.