#RozmowyNiekonTROLLOwane: Dzieje się. W realu i w internece

fakty.bialystok.pl 2 tygodni temu

Tydzień, jak tydzień, ale ostatnie dni, przyniosły dopiero interesujące informacje. Bo okazało się, iż na przykład w takiej Rumunii można wybierać prezydenta, ale tylko takiego, który powinien być wybrany. Za to w Polsce, a dokładniej w polskim internecie, spadła bomba atomowa. Może i nasze #RozmowyNiekonTROLLowane są chaotyczne, ale w końcu są przecież niekontrolowane, więc wszystko w zasadzie się zgadza. Staramy się jednak trzymać pewnych zasad, jak choćby tego, żeby zaczynać zawsze od komentarzy dotyczących sytuacji spoza Polski, a później zejść na polskie podwórko. A na naszym podwórku cały czas trwa nieustająca wojna polsko – nie polska. Bo trudno uznać, żeby na przykład formacje realizujące szkodliwe dla Polski pomysły były uznawane za polskie. Niemniej, w miniony weekend opcja nie polska, a przynajmniej tak ją można odbierać, nagle zmieniła front. Można zastanawiać się dlaczego. Odpowiedź tu jest bardzo prosta, ponieważ rozpoczęła się, choć jeszcze nieformalnie, to jednak rozpoczęła się, kampania wyborcza. Z tym, iż dźwięk rozjeżdżał się z obrazem. I to nie tylko podczas spotkania w Gliwicach, ale dźwięk ewidentnie rozjeżdżał się obrazem serwowanym nam od blisko roku. Na przykład Rafał Trzaskowski, który drzewka sprowadzał do War

Idź do oryginalnego materiału