Rowerzyści je uwielbiają, nadleśnictwa stawiają veto. Trwa batalia o nielegalne single tracki w Złotoryi i Jaworze

"Lasy Państwowe czyli nasze" - grzmią w sieci rowerzyści, zwolennicy tzw. Bazaltowych Single Trails. W nadleśnictwie Złotoryja od czterech lat powstają nielegalne ścieżki rowerowe. Tworzy je pan Mirosław - jak twierdzi - w odpowiedzi na potrzeby. Nadleśnictwo przekonuje, iż jest otwarte na wszelkiego rodzaju społeczne inicjatywy, ale wszystko musi się odbywać zgodnie z prawem, a jak
przekazał Radiu Wrocław nadleśniczy nadleśnictwa Złotoryja Jacek Kramarz przez 4 lata nie wpłynęła do nich na piśmie żadna konkretna propozycja, ani projekt legalnego wytyczenia tychże ścieżek.