Rowerowy przełom! Rząd rozdaje choćby 4500 zł – ale nie każdy je dostanie

5 godzin temu

Rządowy program „Mój Rower Elektryczny” rusza z kopyta! Dotacje do 4500 zł i wyścig po e-bike’i – czy to początek miejskiej rewolucji? To może być najbardziej dynamiczny zwrot w polskim transporcie od lat! Rządowy program „Mój Rower Elektryczny” wystartuje już w II kwartale 2025 roku i może odmienić codzienność tysięcy Polaków. Do wzięcia jest aż 50 milionów złotych i ponad 17 tysięcy dotacji na zakup ekologicznego jednośladu. Start wyścigu po elektryczne wsparcie już niebawem – a kto przegapi moment, zostanie w tyle!

Fot. Pixabay

Nawet 4500 zł wsparcia – kto pierwszy, ten zyskuje!

Program zakłada dofinansowanie choćby połowy wartości nowego e-bike’a. Dla zwykłych rowerów elektrycznych dopłata wyniesie maksymalnie 2500 zł, ale dla rowerów cargo lub specjalnych wózków rowerowych – aż 4500 zł! Pieniądze trafią wyłącznie do osób fizycznych, a warunek jest jasny: pojazd musi być fabrycznie nowy i nie starszy niż dwa lata.

Nie ma możliwości leasingu – dofinansowanie przysługuje tylko przy zakupie na własność, popartym fakturą. Wnioski będą przyjmowane w trybie ciągłym aż do wyczerpania puli. A ta – według ekspertów – może rozejść się błyskawicznie.

Rower dla wszystkich, nie tylko dla elity

„Mój Rower Elektryczny” ma zdjąć metkę luksusu z elektrycznych jednośladów. Dzięki wsparciu, nowoczesne i ekologiczne rowery mają trafić pod strzechy – i to dosłownie. Celem programu jest nie tylko walka ze smogiem i korkami, ale też promocja zdrowego stylu życia oraz odciążenie komunikacji miejskiej.

W szczególności premiowane będą rowery cargo – idealne dla rodzin z dziećmi, lokalnych dostawców i mikroprzedsiębiorców. Dzięki nim transport w mieście może stać się nie tylko szybszy, ale i bardziej przyjazny dla środowiska.

Proste zasady, błyskawiczna wypłata

Cały proces ma być maksymalnie uproszczony. Po zakupie roweru i przedstawieniu niezbędnych dokumentów, środki trafią bezpośrednio na konto wnioskodawcy. Finansowanie pochodzi z funduszy unijnych, co oznacza, iż krajowy budżet nie zostanie nadwyrężony – a efekty mogą być spektakularne.

Rewolucja na dwóch kołach – lato 2025 pod znakiem e-bike’ów?

Eksperci już teraz przewidują, iż program wywoła boom na rynku rowerów elektrycznych. Sklepy szykują się na zwiększone zainteresowanie, a producenci odnotowują wzrost zapytań. jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, lato 2025 upłynie pod znakiem cichych, ekologicznych jednośladów, które zmienią krajobraz polskich ulic.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału