Rowerem z Pucka do Cieszyna

2 godzin temu

Cieszyn to doskonałe miejsce do wypoczynku. Można tu dotrzeć koleją, autobusem, samochodem i… rowerem – choćby z odległego, bo położonego na drugim końcu Polski, partnerskiego miasta Puck.

Na taki nieco szalony pomysł wpadł Bartłomiej Kamiński (pracownik Urzędu Miasta Puck), który w cztery dni (od 6 do 9 września) przejechał rowerem typu gravel 730 km z Kaszub na Śląsk Cieszyński.
Trasa prowadziła m. in. przez Gdańsk, Grudziądz, Toruń, Włocławek, Uniejów, Sieradz i Gliwice po lokalnych drogach asfaltowych, szlakach rowerowych i drogach nieutwardzonych. Dzienny dystans wynosił od 161 do 216 km.
Po dotarciu do celu i odpoczynku była okazja na spotkanie z Burmistrz Cieszyna Gabrielą Staszkiewicz oraz pracownikami Wydziału Kultury i Promocji Miasta.
Bardzo lubię przebywać w Cieszynie zarówno służbowo jak i prywatnie. To wspaniałe miasto z wyjątkową historią, masą atrakcji, świetną ofertą dla turystów. Idealna baza na wycieczki rowerowe po Śląsku Cieszyńskim i Beskidzie Śląskim. Na kolejny wyjazd do Cieszyna na pewno zabiorę rower. – zapewnia Bartłomiej Kamiński.
Idź do oryginalnego materiału