Rosja zniszczyła budynek delegatury UE. Jest ruch polityków

6 godzin temu

Rosjanie zaatakowali Ukrainę, doprowadzając do śmierci 12 osób - w tym także dzieci. Uszkodzono również budynek delegatury UE, w którym przebywają unijni dyplomaci do Kijowa. "Oto prawdziwa odpowiedź Moskwy na wysiłki pokojowe" - napisała unijna ambasadorka Katarina Mathernova. "W naszej ambasadzie wszyscy cali i zdrowi" - poinformował z kolei Radosław Sikorski. Sojusz zapowiada stanowczą reakcję.

"Pokój w wykonaniu Rosji ostatniej nocy: zmasowany atak na Kijów z użyciem dronów i rakiet balistycznych. Co najmniej 10 osób zginęło, 30 zostało rannych, wiele budynków zostało zniszczonych. Delegatura UE została poważnie uszkodzona przez falę uderzeniową. Oto prawdziwa odpowiedź Moskwy na wysiłki pokojowe" - oświadczyła ambasadorka UE Katarina Mathernova na platformie X.

Według najnowszych danych, jakie podają władze Kijowa, na skutek ataku zginęło co najmniej 12 osób, w tym troje dzieci w wieku dwóch, 14 i 17 lat. Rannych miało zostać około 50 osób.

Wojna w Ukrainie. Uszkodzony budynek delegatury UE. Sikorski zabrał głos

Zmasowany atak rakietowy zaalarmował rządy państw UE. Wpis w mediach społecznościowych zamieścił m.in. wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Rakiety Putina zabiły tej nocy ukraińskich cywili i uszkodziły budynek delegatury Unii Europejskiej" - poinformował na początku we wpisie na platformie X.

Rakiety Putina zabiły tej nocy ukraińskich cywili i uszkodziły budynek delegatury Unii Europejskiej.
W naszej ambasadzie wszyscy cali i zdrowi.
Tak to Rosja walczy o pokój.

— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) August 28, 2025

ZOBACZ: Były minister zaatakowany, obwinia Kierwińskiego. Nowe fakty w sprawie

"W naszej ambasadzie wszyscy cali i zdrowi. Tak to Rosja walczy o pokój" - dodał Sikorski, odnosząc się przy tym do wzmożonych kilka tygodni temu prac światowych liderów na rzecz zakończenia wojny w Ukrainie, gdzie regularnie dochodzi do fali natarć militarnych.

Natomiast o uszkodzeniu brytyjskiego konsulatu poinformował na platformie X premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. "Moje myśli są ze wszystkimi, których dotknęły bezsensowne rosyjskie ataki na Kijów, w wyniku których uszkodzony został budynek British Council. Putin zabija dzieci i cywilów oraz sabotuje nadzieję na pokój. Ten rozlew krwi musi się skończyć".

Unia Europejska potępia agresję Rosji. "Wzmacnia naszą determinację"

Atak potępił również przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. "Jesteśmy przerażeni kolejną nocą śmiertelnych rosyjskich ataków rakietowych na Ukrainę. Moje myśli są przy ukraińskich ofiarach, a także z personelem przedstawicielstwa UE, którego budynek został uszkodzony w tym celowym rosyjskim ataku. UE nie da się zastraszyć" - podkreślił. "Agresja Rosji jedynie wzmacnia naszą determinację, by stać po stronie Ukrainy i jej narodu”.

ZOBACZ: Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce

Wpis w tej sprawie zamieściła ponadto komisarz ds. rozszerzenia terenów Unii Europejskiej Marta Kos. "Budynek delegatury UE w Kijowe został uszkodzony w wyniku dzisiejszych rosyjskich ataków w obszarze cywilnym. Stanowczo potępiamy te brutalne ataki, które są jasnym sygnałem, iż Rosja odrzuca pokój i wybiera terror. W pełni solidaryzujemy się z pracownikami UE, ich rodzinami i wszystkimi Ukraińcami doświadczającymi tej agresji" - oświadczyła.

The EU Delegation in Kyiv was damaged by today’s Russian strikes on civilian areas.

I strongly condemn these brutal attacks, a clear sign that Russia rejects peace & chooses terror.

Our full solidarity goes to EU staff, their families, & all Ukrainians enduring this aggression. pic.twitter.com/FA9hKMq3LJ

— Marta Kos (@MartaKosEU) August 28, 2025
Idź do oryginalnego materiału