Wzmożone, skoordynowane rosyjskie ataki powietrzne na infrastrukturę energetyczną Ukrainy, które realizowane są od początku października, spowodowały czasowe zmniejszenie produkcji gazu w tym kraju o ponad połowę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, iż w związku z tym kraj może potrzebować tej zimy rekordowego importu gazu o wartości ok. 2 mld dolarów z Europy, Stanów Zjednoczonych i Azerbejdżanu.