"Ropa wyraźnie zareagowała na wiadomości z Bliskiego Wschodu". To miód na uszy Putina. Będzie miał więcej pieniędzy na prowadzenie wojny
Zdjęcie: Rafineria ropy naftowej (zdj. ilustracyjne)
Ostatnio cena ropy spadała przez presję państw OPEC+ [największych światowych producentów ropy naftowej oraz Rosji]. Dużą rolę w spadkach odegrały działania Arabii Saudyjskiej, która w ostatnich miesiącach zwiększyła wydobycie, aby zbić cenę ropy. Wszystko po to, żeby wyświadczyć przysługę Donaldowi Trumpowi. Saudowie dążyli do obniżenia ceny ropy, licząc, iż w rezultacie Trump nie da Izraelowi zielonego światła do ataku na Teheran. Teraz jednak z powodu eskalacji napięcia wokół Iranu cena ropy wzrosła do 70 dol. (około 259 zł) za baryłkę, co jest dobrą wiadomością dla Rosji.