Romaszewska zostanie aresztowana? Córka senatora PiS krzyczy o „ubeckich metodach”, a jej Rosjanie i Białorusini podkreślają, iż wierzą w Boga

2 miesięcy temu

Panika wśród Ruskich.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. zorganizowanej grupy okradającej TVP. Chodzi o fikcyjne i przepłacone usługi IT.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Sprawę opisał portal Onet. Red. Jacek Harłukowicz ujawnił, iż beneficjentem gigantycznych umów z TVP był młody informatyk, wiceprezes fundacji, z którą związany był niegdyś były rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego Piotr Müller.

Sama Romaszewska w odpowiedzi na działania audytorów w TVP zaatakowała Telewizję Polską. W mediach społecznościowych obecnym władzom TVP zarzuca stosowanie „ubeckich metod” i „obrzucanie gó**em”.

Z kolei Rosjanie i Białorusini, których latami w TVP zatrudniała Romaszewska zamiast odnieść się do zarzutów zaczęli deklarować, iż wierzą w Boga, a ich przodkowie byli skazywani za „szpiegostwo na rzecz Polski”.

Jak ujawniło Radio Zet zawiadomienie jest wynikiem audytu, który przeprowadzili zewnętrzni audytorzy – prawnicy i ekonometrycy. Jak uzupełnia magazyn „Press” są to prawnicy i ekonometrycy związani z byłym likwidatorem Polskiego Radia Grzegorzem Jakubowskim.

Sankcja za proceder, do którego doszło w TVP, przewiduje karę do 20 lat pozbawienia wolności.

Umowy były podpisywane bez analizy potrzeb i wymagań, z ominięciem postępowań przetargowych i bez analizy rynku. Umowy były zawierane z podmiotami nieposiadającymi żadnych środków trwałych, tworzonymi pod konkretne zamówienia.

Romaszewska to córka b. senatora PiS i obecnej doradczyni Andrzeja Dudy. Teraz zajmie się nią prokuratura.

Idź do oryginalnego materiału