Romanowski może nie być jedyny. Będą nowi "azylanci"? "Część parlamentu znajdzie się nad Balatonem"
Zdjęcie: Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl
Sprawa Marcina Romanowskiego zaszkodzi wizerunkowi Polski. - Straciliśmy na prestiżu - oceniła w TOK FM dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz. Jak mówiła politolożka, sprawa ucieczki posła PiS na Węgry, daje "potężny materiał do zwyczajnych kpin".