

Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce prowadzi postępowanie sprawdzające po zawiadomieniu złożonym przez posła Romana Giertycha. Chodzi o podejrzenie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Według Giertycha, do przestępstwa miało dojść w okresie od czerwca do grudnia 2019 roku, kiedy to bezprawnie pozyskano informacje dzięki systemu „Pegasus”.
Uzyskane w ten sposób nagrania rozmów między nim a Donaldem Tuskiem miały następnie zostać przekazane osobom nieuprawnionym, co – jak twierdzi poseł – godziło zarówno w jego interes prywatny, jak i interes publiczny (art. 231 §2 k.k. i art. 267 §3 k.k. w zw. z art. 12 §1 k.k.).
Roman Giertych zawiadomił również o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dziennikarzy Telewizji „Republika”.
Według zawiadomienia 14 czerwca 2025 r. mieli oni ujawnić na antenie oraz na stronie internetowej stacji informacje zdobyte w sposób nielegalny (art. 267 §4 k.k.).
Jak informuje ostrołęcka prokuratura, postępowanie sprawdzające obejmuje także zawiadomienie złożone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Jego treść pozostaje niejawna – nadano mu klauzulę tajności, co wyklucza udzielenie szczegółowych informacji.
Na 21 lipca 2025 r. zaplanowano przesłuchanie zawiadamiającego – posła Romana Giertycha.
mat