Roman Giertych celnie uderza w Nawrockiego

1 dzień temu
Zdjęcie: Roman Giertych celnie uderza w Nawrockiego


Roman Giertych ponownie zabrał głos w sprawie wyboru i zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, a jego najnowsza wypowiedź jest jednym z najmocniejszych komentarzy w tej sprawie od miesięcy. Mecenas przypomina, iż minęło już 100 dni od momentu, gdy złożył do protokołu Zgromadzenia Narodowego załącznik kwestionujący przyjęcie przysięgi przez Nawrockiego. I – jak twierdzi – od tamtej pory tylko utwierdził się w przekonaniu, iż miał rację.

Giertych wskazuje, iż wybór Nawrockiego nie został potwierdzony uchwałą Sądu Najwyższego, która zgodnie z Konstytucją stanowi warunek uznania wyborów za ważne. W tym roku, jak podkreśla, dodatkowo sama PKW wskazała na potencjalny wpływ nieprawidłowości i oszustw wyborczych na wynik głosowania. Mimo to przysięgę przyjęto – co, zdaniem mecenasa, nastąpiło „w wyniku ustaleń szefa PiS z Marszałkiem Sejmu, w okolicznościach całkowicie nietransparentnych”.

Najmocniejszy zarzut Giertycha dotyczy braku uchwalenia protokołu z posiedzenia Zgromadzenia Narodowego. Protest do niego został zgłoszony, a wobec braku jednomyślności powinien zostać poddany pod głosowanie. Tak się jednak nie stało. Dlatego – jak podkreśla mecenas – procedura przyjęcia przysięgi nie została ważnie zamknięta. I pointuje ostro: „Każdy z tych 100 dni pana Nawrockiego utwierdza mnie w przekonaniu, iż dobrze zrobiłem”.

Idź do oryginalnego materiału