Wraca afera respiratorowa. Roman Giertych apeluje do handlarza bronią, aby wrócił.
Zwracam się do handlarza bronią, który sprzedał rządowi PiS respiratory, zainkasował kasę i zmarł. Gdyby przypadkiem Pan jednak poczuł się lepiej, to przypominam, iż można za rok starać się o status świadka koronnego, zwrócić pieniądze (albo ich część) i opowiedzieć jak było. Panie handlarzu. o ile Pan już doszedł do siebie po z pewnością trudnym zabiegu kremacji, to czekamy aby nam Pan powiedział wszystko. To jest ten czas – napisał Roman Giertych.
Handlarz bronią żyje – jest to funkcjonariusz służb specjalnych.
Zwracam się do handlarza bronią, który sprzedał rządowi PiS respiratory, zainkasował kasę i zmarł.
Gdyby przypadkiem Pan jednak poczuł się lepiej, to przypominam, iż można za rok starać się o status świadka koronnego, zwrócić pieniądze (albo ich część) i opowiedzieć jak było. https://t.co/7Qm2HlRu3T
— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 20, 2022