Rolnicy zostawili skrzynkę z obornikiem przed biurem europosła Krzysztofa Brejzy

1 miesiąc temu

Rolnicy zostawili w niedzielę po południu w Inowrocławiu skrzynkę z obornikiem przed biurem europosła Krzysztofa Brejzy z Koalicji Obywatelskiej. Ostrzegali, iż protest zmieni w najbliższym czasie formę i będzie polegał na wizytach w biurach posłów i europosłów.

Skrzynka z obornikiem – jak mówili protestujący – jest pierwszym ostrzeżeniem. Dodali, iż w razie braku reakcji europosła z Inowrocławia na ich postulaty wrócą w to miejsce z większą ilością obornika – z jego tonami.

“Po pierwsze, Zielony Ład do kosza. Po drugie, unormowanie i zakaz importu żywności z Ukrainy. Po trzecie, żadnych zakazów hodowli zwierzęcej w Polsce. Do tego opróżnienie magazynów, aby było gdzie sypać zboże po kolejnych żniwach” – mówił Marcin Wroński ze Związku Zawodowego Rolnictwa Samoobrona.

Zapowiedział, iż teraz protesty przybiorą nieco inną formę. Będzie mniej blokad dróg, a więcej “odwiedzin” w biurach posłów i europosłów każdej partii.

“Po 4 kwietnia te akcje będą przeprowadzane pod biurami poselskimi bez względów na ich przynależność polityczną. Chcemy w ten sposób mówić o problemach rolników i wywierać presję” – podkreślił Wroński.

Jeden z protestujących w niedzielę w Inowrocławiu rolników powiedział, iż w ten sposób rolnicy muszą dać znać o swoim istnieniu, aby wysłuchali ich tacy politycy jak europoseł Brejza.

Europosła KO Brejzy nie było w niedzielę w biurze. Rolnicy nie zostali wpuszczeni do budynku. Skrzynkę z obornikiem zostawili przed siedzibą biura.

Rolnicy protestują od wielu tygodni przede wszystkim na drogach – przeciwko warunkom handlu towarami rolnymi z Ukrainy i zapisom Zielonego Ładu. W ostatnim tygodniu zablokowali m.in. w kilku miejscach autostradę A4 – na Podkarpaciu, Opolszczyźnie i w na Dolnym Śląsku. Blokowane były też zjazdy i wjazdy na autostradę A1 w woj. kujawsko-pomorskim.

Idź do oryginalnego materiału