Zachodniopomorscy rolnicy po raz kolejny zorganizowali akcję protestacyjną w Szczecinie. Domagają się między innymi wprowadzenia ceł na produkty z Ukrainy i odrzucenia Zielonego Ładu.
W akcji, która odbyła się dzisiaj pod Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie, wzięli udział między innymi przedstawiciele rolniczych związków zawodowych. Był wśró nich między innymi Piotr Kamiński z Maszewa, który przypominał obecnym na miejscu dziennikarzom, iż dzisiejsze zamieszanie to skutek zaniechania przez rząd wcześniejszych ustaleń.

– W zeszłym roku zorganizowaliśmy jeden z największych strajków w Polsce, jak nie w Europie. Byliśmy na każdej drodze, na każdej ulicy, na każdej granicy. Poproszono nas o zejście z gwarancją tego, iż będą prowadzone rozmowy, dialog z Ministerstwem Rolnictwa. Przez kilkanaście miesięcy jeździliśmy do Warszawy, różne grupy społeczne rolników, różne związki, przyjeżdżał Minister Rolnictwa do Szczecina i praktycznie żaden postulat nie został zrealizowany w taki sposób, jaki byśmy chcieli – mówił, cytowany przez Twoje Radio.
Akcja protestacyjna ma potrwać kilka tygodni, a w jej trakcie rolnicy mają przedstawiać w regionie informacje dotyczące ich postulatów.