Rolnicy wyszli na ulice Warszawy. „Precz ze zbrodniczym układem”

Protest rozpoczął się w piątek ok. godz. 14 przed przedstawicielstwem Komisji Europejskiej przy ul. Jasnej 14/16A w Warszawie. O godz. 16 uczestnicy mają ruszyć ulicami Świętokrzyską, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Miodową, Senatorską do skrzyżowania z ul. Nowy Przejazd. Władze informują o możliwych utrudnieniach w ruchu.

Protest odbywa się pod hasłem „5 x stop”. Chodzi o sprzeciw wobec umowy handlowej UE z Mercosur, czyli krajami Ameryki Południowej, która według protestujących nich sprawi, iż europejski rynek zostanie zalany tanimi i „być może szkodliwymi” produktami z Brazylii czy Argentyny.

Uczestnicy protestu sprzeciwiają się też Zielonemu Ładowi, importowi z Ukrainy, „niszczeniu polskich lasów i łowiectwa” i „wygaszaniu polskiej gospodarki”. Widać m.in. transparent z hasłem „Precz z Zielonym Ładem, zbrodniczym dla Polski układem”, oraz inny nawołujący do wyjścia Polski z Unii Europejskiej.

Rolnicy wyszli na ulice Warszawy. Jest reakcja ministerstwa

Minister rolnictwa Czesław Siekierski poinformował w piątek, iż oczekuje od protestujących złożenia szczegółowych postulatów. Szef resortu przypomniał, iż polski rząd jednoznacznie opowiada się przeciwko zawarciu umowy z Mercosur w kwestiach dotyczących rolnictwa i iż stara się zbudować mniejszość blokującą tę umowę, z Francją oraz innymi krajami.

Komentując postulat wstrzymania importu z Ukrainy, Czesław Siekierski stwierdził, iż „niekontrolowany import towarów i zbóż został zatrzymany”, a sytuacja na granicy jest kontrolowana i monitorowana. Minister zaznaczył także, iż na wniosek polskiego rządu i przy poparciu protestujących rolników Komisja Europejska i Parlament Europejski zmieniły regulacje Zielonego Ładu, upraszczając i łagodząc „nieracjonalne zapisy”.

Czesław Siekierski podkreślił, iż „błędna polityka poprzedniego rządu w zakresie leśnictwa, została zastąpiona nie zawsze racjonalnymi rozwiązaniami oraz decyzjami”. — Uważamy za konieczne wprowadzenie zrównoważonej gospodarki łowieckiej, która ograniczy szkody dzikiej zwierzyny w produkcji roślinnej, rybołówstwie i ASF — stwierdził minister, odnosząc się do zarzutu o „niszczeniu polskich lasów i łowiectwa”.

Szef resortu przypomniał też, iż w ramach różnych programów oraz instrumentów, ministerstwo wspiera przedsiębiorczość na obszarach wiejskich w ramach II filaru WPR czy KPO, a w celu zapewnienia długoterminowej konkurencyjności polskiego rolnictwa MRiRW prowadzi intensywne działania związane z dywersyfikacją rynków zbytu dla towarów rolno-spożywczych