- Na Placu Zamkowym w Warszawie rozpoczął się protest rolników. Demonstrację zorganizowała „Solidarność” Rolników Indywidualnych, ale obecni są też związkowcy z innych zawodów. Trzymają transparenty, flagi polskie i związkowe. Manifestacja odbywa się w ramach protestu przeciwko unijnemu Zielonemu Ładowi i niewypełnieniu przez rząd Donalda Tuska obietnic wobec polskiej wsi. Rolnicy przez cały czas okupują Sejm. Zapowiedzieli, iż nie opuszczą gmachu, dopóki nie porozmawia z nimi premier.
- Po godz. 12 z placu Zamkowego w Warszawie ruszyła organizowana przez NSZZ „Solidarność” manifestacja przeciwko Zielonemu Ładowi. W jej trakcie związkowcy mają zbierać podpisy pod petycją o referendum w tej sprawie.
Manifestacja odbywa się pod hasłem: „Precz z Zielonym Ładem”, a jej organizatorami są NSZZ „Solidarność” oraz NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Protestujący mają ze sobą polskie flagi i transparenty: „Precz z Zielonym Ładem”, „Niech Bruksela żre robaki, my wolimy schabowego i ziemniaki”. Sadownicy z Grójca wiozą kilkumetrową figurę śmierci z kosą. Zobaczyć można też hasła: „Wszyscy jesteśmy rolnikami”, „Tak dla CPK”.
Związkowcy mają zbierać podpisy pod petycją o referendum w sprawie przyjęcia unijnego programu Zielonego Ładu.
Na ulicach Warszawy ma się pojawić ok. 200 tys. protestujących rolników.
Uczestnicy manifestacji przejdą z Placu Zamkowego przed warszawską siedzibę przedstawicielstwa Komisji i Parlamentu Europejskiego przy ul. Jasnej. Stamtąd zamierzają przejść przed gmach Sejmu przy ul. Wiejskiej ulicami: Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Świętokrzyską, Marszałkowska, przez rondo Dmowskiego, Alejami Jerozolimskimi, przez rondo de Gaulle’a, Nowy Świat i przez plac Trzech Krzyży do Wiejskiej. Przemówienia zaplanowano na końcu marszu, przed Sejmem.
Zakończenie zgromadzenia o godzinie 22.
Wśród uczestników wyróżniają się związkowcy ze śląskiej Solidarności. Są też przedstawiciele „S” kolejarzy i „S Poczty Polskiej, a także „S” z Podkarpacia.
Utrudnienia w ruchu związane z przemarszem protestujących w warszawie rolników
W związku z planowanym przemarszem zamknięty jest przejazd Traktem Królewskim do ronda de Gaulle’a oraz ul. Świętokrzyską. Zmieniły się trasy autobusów – poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.
ZTM przekazał, iż zmieniły się trasy autobusów linii 106, 111, 116, 128, 175, 178, 180, 222, 503, 518 i E-2.
Z placu Zamkowego ruszył protest przeciw Zielonemu Ładowi
Jarosław Kaczyński: główne hasło manifestacji to także nasze hasło
Wśród uczestników marszu są także politycy Prawa i Sprawiedliwości, z liderem ugrupowania Jarosławem Kaczyńskim na czele. Kaczyński zaznaczył wcześniej, iż politycy PiS w proteście będą uczestniczyć nie jako formacja polityczna, a jako obywatele. Na manifestację przyszedł też poseł Konfederacji Grzegorz Braun. Uczestnicy protestu robią sobie z nim zdjęcia.
Ma marszu obecni są też m.in. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Beata Szydło i Rafał Bocheński.
Jarosław Kaczyński mówił, iż jego partia utożsamia się z hasłem przemarszu.
Rolnik w Sejmie: noc minęła super
Noc w parlamencie na Wiejskiej minęła super – pisze jeden z protestujących ze związku rolników Orka, Ireneusz Widerski.
Związkowcy okupują od wczorajszego wieczoru Sejm i chcą spotkania z premierem Tuskiem.
W mediach społecznościowych Ireneusz Widerski napisał, iż uczestnicy protestujący w Sejmie po nocy są „wypoczęci i rześcy”, choć straż marszałkowska uniemożliwiła im zrobienie kawy.
– Zamkli czajnik, myśleli pewnie z wiochy to ukradną
– napisał związkowiec.
Udostępnił też krótkie wideo, na którym protestujący nocują na sejmowych krzesłach.
Dalsza część tekstu pod postem
Protestujący odrzucili propozycję marszałka Izby Szymona Hołowni, który oferował im nocleg w hotelu sejmowym.
Zapowiadali protest do momentu aż spotka się z nimi premier Donald Tusk. Zapewniają, iż oczekują jedynie 10-15-minutowej rozmowy z szefem rządu.
Protestujący domagają się wycofania się Polski z unijnego Zielonego Ładu oraz zamknięcia granicy dla ukraińskich produktów.
Dziś na ulicach Warszawy odbędzie się protest rolników przeciwko Zielonemu Ładowi.