Rolnicy nie ustępują i nie mają zamiaru ustąpić. Postulaty są jasne – relacja video

Protesty rolnicze w Polsce przybierają na sile. I wszystko wskazuje na to, iż nie będą się zmniejszać, a rozrosną się jeszcze bardziej. Powodem jest brak reakcji polskiego rządu na ich postulaty. Byliśmy na miejscu protestu w Knyszynie, gdzie drogi blokowało kilkuset rolników. Przede wszystkim rolnicy domagają się cofnięcia zapisów – ich zdaniem szkodliwych pomysłów – zapisanych w polityce europejskiej określanej jako „zielony ład”. Już w tej chwili ta polityka zwiększyła bardzo mocno koszty produkcji. Przecież w tej chwili każde gospodarstwo rolne bez energii elektrycznej nie jest w stanie funkcjonować, a ta z powodu polityki klimatycznej Unii Europejskiej jest bardzo droga. A będzie jeszcze droższa i na dodatek prawdopodobnie rolnicy w dalszej perspektywie nie będą mogli używać maszyn rolniczych, których używają dziś, bo trzeba będzie mieć elektryczne.
Rolnicy nie zgadzają się również na obowiązek ugorowania części gruntów, na których dziś mogą zarabiać, a na które wielu z nich ma wzięte kredyty. Problemem są również narzucane coraz to nowe przepisy dotyczące stosowania nawozów, środków ochrony roślin, które są nie tylko dużo droższe, to na dodatek nie zawsze można od razu kupić, aby nie narażać się na łamanie przepisów.