– W maju zeszłego roku członkowie opozycji, niezależni eksperci jak i sami rolnicy alarmowali w sprawie importu zboża z Ukrainy. Padały w tedy konkretne propozycje rozwiązań zabezpieczających tranzyt ukraińskich towarów przez Polskę dokładnie przed takim scenariuszem jakiego – napisał jeden z internautów. Jesteśmy w tej chwili świadkami. Jednym z rozwiązań było wprowadzenie kaucji tranzytowych dla podmiotów organizujących transport przez nasz kraj które uczyniłyby proceder sprzedaży ukraińskiego zboża na terenie Polski zupełnie nieopłacalnym. Zgadnijcie co się wtedy stało.
– Ruszyła wtedy typowa dla PiS kampania nienawiści przyklejająca łatki zdrajców i ruskich agentów wszystkim którzy śmieli kwestionować pomysły i decyzje PiS. W tamtym czasie minister rolnictwa Kowalczyk z Morawieckim i Kaczyńskim zapewniali rolników, iż zboże będzie drożeć i zachęcali do wstrzymania się ze sprzedażą plonów dla zwiększenia zysków. Czy aby na pewno chodziło tu o dobro rolników? Pewnie się już domyślacie, ale do tego wątku jeszcze wrócimy – dodaje internauta.
– Sprawę zdjęcia ceł na produkty z Ukrainy prowadził najpierw Waszczykowski a potem europejski komisarz do spraw rolnictwa Wojciechowski (obydwaj z PiS). To właśnie oni i ludzie z ich otoczenia mieli największy wpływ na formę i procedury związane procesem umożliwienia tranzytu ukraińskich produktów przez państwa UE a zatem PiS posiadał dogłębną wiedzę na ten temat od samego początku.
W maju zeszłego roku członkowie opozycji, niezależni eksperci jak i sami rolnicy alarmowali w sprawie importu zboża z Ukrainy. Padały w tedy konkretne propozycje rozwiązań zabezpieczających tranzyt ukraińskich towarów przez Polskę dokładnie przed takim scenariuszem jakiego
— Szermierz Gwiazdy Polarnej (@OrtoNNortH) April 20, 2023