Robert Mazurek zaliczył wpadkę podczas wywiadu. Poprawił go Andrzej Duda

2 godzin temu
Zdjęcie: Screen: Kanał Zero


Podczas wywiadu Andrzeja Dudy dla Kanału Zero pojawił się temat potencjalnej wizyty premiera Izraela na obchodach rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. W trakcie rozmowy prezydent musiał poprawić pomyłkę prowadzącego program Roberta Mazurka.
Pytanie o Netanjahu: Podczas środowego (5 lutego) wywiadu Kanału Zero prowadzący Robert Mazurek zapytał prezydenta Andrzeja Dudę o list skierowany do premiera Donalda Tuska w związku z możliwą wizytą premiera Izraela Benjamina Netanjahu na obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Szef izraelskiego rządu, podobnie jak Władimir Putin, jest objęty nakazem aresztowania wystosowanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny. W związku z tym dziennikarz zadał pytanie, czemu podobne kroki nie zostały podjęte w kontekście potencjalnej wizyty prezydenta Rosji, kiedy to ZSRR wyzwoliło obóz w Oświęcimiu.

REKLAMA







Zobacz wideo Braun wyprowadzony z sali obrad Parlamentu Europejskiego. Zakłócił minutę ciszy dla ofiar Holocaustu



Przejęzyczenie dziennikarza: - Putin jest dzisiaj agresorem, który napadł suwerenne, niepodległe państwo, brutalnie realizując politykę imperialną Rosji. Od wielu, wielu lat w sposób ostentacyjny łamie prawo międzynarodowe - zaczął odpowiadać Duda. Mazurek próbował wejść mu w słowo, mówiąc o "Międzynarodowym Trybunale Konstytucyjnym", ale prezydent kontynuował. - Nie chcieliśmy ani my, ani nikt inny mieć do czynienia z kimś takim. W związku z powyższym nie został zaproszony na tę uroczystość - dokończył prezydent. - Międzynarodowy Trybunał Konstytucyjny zdaje się mieć to samo zdanie o Benjaminie Netanjahu - zauważył w końcu dziennikarz. - To nie jest Międzynarodowy Trybunał Konstytucyjny - odpowiedział Duda, na co prowadzący natychmiast się poprawił.



Odpowiedź Dudy: Mazurek przypomniał, iż premier Izraela jest ścigany za zbrodnie wojenne przez Międzynarodowy Trybunał Karny. W odpowiedzi prezydent przekonywał, iż obchody 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau były szczególną okolicznością. - Uważam, iż my, Polacy, mamy obowiązek przyjąć tutaj każdego żyda, który chce przyjechać, niezależnie z jakiej części świata, by oddać hołd pomordowanym. Uważałem, iż nie możemy uniemożliwić przyjazdu na to wydarzenie premierowi Izraela - zaznaczył.


Przeczytaj również: "Andrzej Duda komentuje słowa prezesa Trybunału Konstytucyjnego. O działaniach rządu: Tragikomiczne".Źródło: Kanał Zero
Idź do oryginalnego materiału