Robert Mazurek: Korupcja polityczna po polsku!

1 rok temu

– Zdrajca! Sprzedawczyk! Szmata! Gnój! Za ostro? To może tak: cyniczne granie własnym mandatem. Przekupywanie polityków. Do Białegostoku zawitała wiosna, a wraz z wiosną zawitała tam korupcja polityczna – mówi Robert Mazurek.

Radni PiS już są po drugiej stronie!

– Dwoje radnych Prawa i Sprawiedliwości pożegnało swoją partię i przedreptało sobie do Platformy, wspierając ją – oczywiście za cenę stanowisk wicemarszałków województwa dla siebie. Wszyscy oburzeni? Może i tak, ale w końcu to norma polskiej polityki – dodaje redaktor Mazurek.

Jak to się w Polsce korumpuje polityków

– Tych zwabionych muszę troszkę przeprosić. Troszkę, bo będzie o tym, jak się korumpuje polityków, ale nie tak w ogóle, nie dając im pod stołem forsę. O tym na pewno kiedyś zrobię odcinek, a teraz będzie o tym, jak się ich korumpuje a la korupcja polityczna – zauważa.

Jesień 2018 roku – co się wtedy wydarzyło?

– Skąd to określenie? Też opowiem, bo to ładna historia. Ale te ostatnie wydarzenia, wydarzenia z Podlasia, gdzie wraz z wiosną pani korupcja przyszła, one budzą skojarzenia z zupełnie innym wydarzeniem. Pewnie niewielu z was pamięta, bo ci młodsi są za mali, a ci starsi już zapomnieli, ale przypomnijmy sobie jesień 2018 roku. Oto na Śląsku w wyniku wyborów, które wygrało PiS, władzę miała objąć koalicja antypisowska… – kontynuuje Robert Mazurek. I co się wtedy stało? Redaktor Mazurek przypomina i wyjaśnia.

Źródło: Kanał Zero (YouTube)