Robert Bąkiewicz: Żądamy sprawiedliwości! Manifestacja w rocznicę wybuchu II wojny św.

Kiedy myślę o tej historii, nie mogę pozbyć się uczucia gniewu i bólu. Świadomość, jak Niemcy krzywdzili kobiety, dzieci, miliony bezbronnych ludzi, a teraz starają się wybielić i uciec przed odpowiedzialnością, nie daje mi spokoju.

Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości od lat staje w obronie prawdy historycznej. Organizowaliśmy liczne manifestacje, które skutecznie osłabiły proniemiecką narrację w Polsce. Dzięki naszym wysiłkom Niemcy i ich polscy sojusznicy nie mogą już narzucać swoich kłamstw historycznych.

Oczywiście nasze starania skupiają się nie tylko na pieniądzach - reparacjach i odszkodowaniach, chociaż ten wymiar jest również bardzo istotny. Przede wszystkim chodzi o pamięć i prawdę. O to, by nie pozwolić, aby historia była zakłamywana, by zbrodnie zostały wymazane. To w imię sprawiedliwości należnej ofiarom musimy walczyć!

Przykładem naszego sukcesu jest to, iż zmusiliśmy dyrekcję muzeum w Auschwitz do upamiętnienia polskich ofiar. Dzięki naszej determinacji narracja historyczna nie jest już jednostronna.

Nasze działania przynoszą rezultaty, ale walka wciąż trwa. Jesteśmy w przededniu 85. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Chcemy, jak co roku, przypomnieć Niemcom o ich winie. Dlatego organizujemy protest pod niemiecką ambasadą w Warszawie, który odbędzie się 1 września o godzinie 15:00 przy ulicy Jazdów 12.

Nie da się niestety pominąć finansowej strony całego przedsięwzięcia. Dlatego zwracam się do Ciebie z prośbą o wsparcie. Zawsze mogłem liczyć na Twoją pomoc, zarówno finansową, jak i osobiste zaangażowanie, dlatego wierzę, iż i tym razem będziesz ze mną.

Robert Bąkiewicz / Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości