1 dzień temu
fot. PixabayTo będzie kolejny, istotny krok w cyfryzacji polskiego handlu detalicznego. W 2025 roku Ministerstwo Cyfryzacji rozpocznie szeroko zakrojoną kampanię promującą elektroniczne paragony. Rachunki w formie cyfrowej mają ułatwić klientom ich przechowywanie. Teraz część z nich ginie, jest wyrzucana lub z czasem niszczeje. Na razie jednak popularność e-paragonów pozostawia bardzo wiele do życzenia.
Cyfrowy system paragonowy już istnieje. Od września 2023 roku można pobrać na telefon aplikację HUB-u Paragonowego, który umożliwia przechowywanie rachunków za zakupy w formie elektronicznej. W takim wypadku paragon za zakupy nie ma szans się zgubić czy zniszczyć. Aby otrzymać cyfrowy paragon wystarczy pokazać kasjerowi w sklepie kod kreskowy, który został przypisany do naszego konta w aplikacji – wyjaśnia portal „Warszawa w Pigułce”.
Na razie nie będzie rewolucji przy kasach. Rząd nie wymusza na sklepach wdrażania e-paragonów
Niestety – sami urzędnicy wskazują na istotne wady programu oraz przeszkody w jego realizacji. Szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda przyznaje, iż istotną barierą przy wdrażaniu e-paragonów jest fakt, iż wiele kas fiskalnych jest wciąż nieprzystosowanych do obsługi aplikacji. Kolejną wadą, która sprawia, iż gromadzenie paragonów w taki sposób traci sens jest to, iż są one usuwane z aplikacji po 30 dniach. To zdecydowanie krócej, niż potrafi wytrzymać atrament na fizycznym paragonie.
Łoboda zwraca uwagę, iż rząd nie podejmuje żadnych kroków celem zobowiązania sklepów do wdrażania technologii cyfrowych paragonów, w związku z czym postęp w realizacji programu zależy tylko i wyłącznie od popytu ze strony klientów, który może zachęcać sklepy do dostosowywania swoich kas do obsługi aplikacji e-paragonowych.
KAS po cichu liczy na organiczny wzrost zainteresowania Polaków elektronicznymi paragonami, jednak do tego potrzebne jest dopracowanie samego systemu, aby był on czymś wysoce przydatnym dla konsumentów.
