Rewitalizacja palmiarni. Dlaczego trzeba przesunąć 4 mln zł na przyszły rok

1 tydzień temu
Prezydent Maciej Kupaj zgłosił radnym potrzebę przeniesienia z tegorocznego do przyszłorocznego budżetu 4 milionów złotych zarezerwowanych na remont palmiarni. Jak wyjaśnia Grzegorz Koczubaj, rzecznik prasowy legnickiego ratusza, nie wydłuży to okresu realizacji inwestycji. Zapisany w umowie termin - koniec października 2026 roku - przez cały czas obowiązuje. W ramach III etapu rewitalizacji palmiarni generalny wykonawca - legnicka firma USBUD - ma m.in. na wzmocnionej konstrukcji ułożyć tafle szkła bezpiecznego, zgodnie z wymaganiami konserwatora zabytków.

- Jedyny w Polsce producent szkła o odpowiednich parametrach technicznych nie jest w stanie zrealizować zamówienia z Legnicy w tym roku. Musi przestawić sloty produkcyjne i przebudować linię produkcyjną, co wymaga czasu. Tego nie da się przyspieszyć - mówi Grzegorz Koczubaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Legnicy. - Dlaczego generalny wykonawca rewitalizacji palmiarni zwrócił się do nas z pytaniem, czy szklenie mógłby przeprowadzić do końca pierwszego kwartału 2026 roku. W tym czasie zamierza realizować inne roboty przewidziane w harmonogramie.

W związku z tymi okolicznościami suma 4 mln zł, przewidziana w budżecie na zakup i montaż szkła, będzie wydatkowana dopiero w przyszłym roku. Zmiana wymaga zgody radnych, którzy będą nad nią głosować podczas n
Idź do oryginalnego materiału