3 dni temu
Pro-europejski burmistrz Bukaresztu, Nicușor Dan, wygrał w niedzielę wybory prezydenckie w Rumunii. Dan uzyskał około 54% głosów, podczas gdy jego konkurent, prawicowy lider partii AUR, George Simion, 46%.
Nicușora Dana jest pierwszym bezpartyjnym prezydentem Rumunii. Choć w 2015 r. Nicușor założył partię Sojusz Ratujcie Bukareszt, która później przekształciła się w centroprawicowy USR (Związek Ocalenia Rumunii ) w 2017 roku opuścił to ugrupowanie.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich uzyskał 20% mniej niż George Simion. Dwa tygodnie później, w drugiej turze, Nicușor wygrał wyścig i pokonał Simiona o 7,2%.
W niedzielnym głosowaniu odnotowano jedną z najwyższych frekwencji od 25 lat. Zagłosowało 64,72 procent Rumunów, co stanowi prawie 11,64 miliona głosów, w tym ponad 1,6 miliona głosów oddanych za granicą.
W sąsiedniej Republice Mołdowy, zagłosowało ponad 157 000 osób w drugiej turze wyborów prezydenckich, co stanowi rekordową frekwencję w tym kraju. Spośród Mołdawian 88% wybrało Nicușora Dana, a tylko 12% George’a Simiona.
Po oficjalnym zatwierdzeniu wyników wyborów prezydenckich, Nicușor Dan jest zobowiązany do ustąpienia ze stanowiska burmistrza stolicy. Najprawdopodobniej mieszkańcy Bukaresztu ponownie pójdą do urn tej jesieni.
Europejscy sojusznicy Rumunii i rynki z zadowoleniem przyjęły w niedzielę zwycięstwo Nicusora Dana. Przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen powiedziała, iż obywatele Rumunii wybrali „obietnicę otwartej, prosperującej Rumunii w silnej Europie”.
Prezydent Ukrainy Volodimir Zelenski również pogratulował Danowi „historycznego zwycięstwa”, pisząc w mediach społecznościowych: „Dla Ukrainy – jako sąsiada i przyjaciela – ważne jest, aby Rumunia była wiarygodnym partnerem”.
Ze swojej strony prezydent Francji Emmanuel Macron napisał na Platformie X, iż zadzwonił do prezydenta-elekta Rumunii.
Nicușor Dan już zapowiedział jakimi problemami zajmie w pierwszej kolejności. “Deficyt budżetowy to jest bardzo poważny problem. Nastąpi trudny okres, przynajmniej przez kilka miesięcy. Rumunia wyrzucała pieniądze w błoto i musimy to naprawić. Następnie mamy skomplikowaną sytuację geopolityczną, współpracę z krajami europejskimi w zakresie bezpieczeństwa, w tym zbrojenia. I tworzenie rządu”.
Źródło: Reuters / Hotnews/ G4Media
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium
