Reparacje znów na stole: Warszawa naciska, Berlin odmawia

1 godzina temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna-ue/news/reparacje-znow-na-stole-warszawa-naciska-berlin-odmawia/


Prezydent Polski Karol Nawrocki zapewnił po wizycie w Berlinie, iż temat uzyskania reparacji wojennych został otwarty. Tymczasem strona niemiecka utrzymuje, iż kwestia ta jest już „prawnie definitywnie uregulowana”.

W 2017 r. komisja parlamentarna kierowana przez Arkadiusza Mularczyka przygotowała raport, który miał stać się podstawą żądań reparacyjnych. Dokument szacuje, iż w wyniku agresji i okupacji niemieckiej Polska poniosła straty materialne przekraczające 6,22 biliona złotych. Według raportu życie straciło 5,2 mln obywateli, ponad 2,1 mln osób zostało wywiezionych na roboty przymusowe, a około 516 tys. dzieł sztuki zrabowano.

Euronews zamieścił na swojej stronie rozmowę w tej sprawie z koordynatorem ds. relacji z Polską w rządzie Niemiec Knutem Abrahamem i niemieckim historykiem Peterem Oliverem Loewem, dyrektorem Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt.

Nawrocki: Dyskusję o reparacjach uznaję za otwartą

Jeszcze przed rozpoczęciem swojej pierwszej wizyty w Niemczech Karol Nawrocki zapowiadał, iż będzie się tam domagał wypłaty reparacji wojennych. – Dyskusję o reparacjach uznaję za otwartą – oświadczył po zakończeniu spotkań w Berlinie.

– Jestem głosem Polaków, zwolennikiem wypłacenia Polsce reparacji. Niemcy mogłyby rozpocząć ten proces, inwestując w polski przemysł zbrojeniowy i wzmacniając wschodnią flankę NATO. To nie gotowa recepta, a jedynie początek rozmowy – dodał prezydent.

Prezydent wyraził również przekonanie, iż rozpoczęcie rozmów na temat reparacji „nie wpłynie na nasze dobre relacje z Niemcami, na dobre relacje handlowe, gospodarcze, relacje w formatach międzynarodowych”. Ponadto we wpisie na platformie X polski prezydent zapewnił: „Wyraźnie podkreśliłem zarówno kwestie, które nas łączą, jak i oczekiwania Polski wobec strony niemieckiej”.

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier oświadczył z kolei, iż kwestia reparacji jest „prawnie definitywnie uregulowana”. Jak przypomniała dziennikarka Cerstin Gammelin: „Odnosząc się do żądania reparacji ze strony polskiego prezydenta, prezydent Niemiec podkreślił, iż dla Niemiec kwestia ta, z prawnego punktu widzenia, została definitywnie uregulowana” – napisała na portalu X.

Euronews przypomina, iż już na początku września Nawrocki powtórzył swój apel o reparacje wojenne od Niemiec i powiedział, iż przyszłość relacji między oboma krajami może zależeć od rozwiązania tej kwestii. Podkreśla jednocześnie, iż wobec narastającej agresji Rosji Polsce potrzebne jest wsparcie sąsiada.

Abraham: Nie potrzebujemy osłabienia polsko-niemieckich relacji

„Nie potrzebujemy teraz osłabienia relacji polsko-niemieckich poprzez debatę o reparacjach, zwłaszcza iż Niemcy uważają tę sprawę za zamkniętą” – ocenił Knut Abraham. W rozmowie dla Euronews przyznał, iż nie spodziewa się sensownych negocjacji w tej kwestii. „Okupacji nie da się zrekompensować pieniędzmi. Powinniśmy raczej zastanowić się, jak wspólnie przezwyciężać mroczne dziedzictwo historii” – podkreślił.

Portal podkreśla, iż z niemieckiego punktu widzenia polska nie ma żadnych prawnych podstaw do żądania wypłaty reparacji wojennych. Przypomina, iż w 1953 roku, pod naciskiem Związku Radzieckiego, ówczesne władze Polski zrzekły się wszelkich roszczeń. Zauważa także, iż Polska jest w tej kwestii podzielona: część chciałaby zostawić przeszłość za sobą, podczas gdy inni wciąż domagają się reparacji, „niekiedy z jawnie antyniemiecką retoryką”.

Apel o niemiecko-polska współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa

Koordynator ds. relacji z Polską w rządzie Niemiec zaproponował „nowoczesną interpretację koncepcji reparacji”, która przewiduje m.in. partnerstwo w polityce bezpieczeństwa obejmujące zobowiązania „kadrowe, wojskowe i finansowe”.

Przykładem takiej współpracy jest istniejąca już niemiecko-polska inicjatywa ochrony infrastruktury krytycznej na Morzu Bałtyckim. – Widzieliśmy, jak wrażliwa jest tamtejsza infrastruktura: kable energetyczne, linie komunikacyjne, gazociągi. To projekt, w którym możemy coś wspólnie osiągnąć – przewiduje Abraham. Innym przykładem „nowoczesne interpretacji koncepcji reparacji” mogłaby być również niemiecka pomoc w obronie polskiej przestrzeni powietrznej.

Taka potrzebę unaocznia zeszłotygodniowe jej naruszenie przez 19 rosyjskich dronów. Wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną Abraham określił jako „całkowicie niedopuszczalne”.

Loew: Kwestia reparacji ma przede wszystkim charakter polityczny

Peter Oliver Loew, profesor Uniwersytetu Technicznego w Darmstadt zaznaczył, iż temat reparacji ma przede wszystkim wymiar polityczny. – Bywa on wykorzystywany, aby stawiać Niemcy w defensywie i wymuszać ustępstwa. Zbrodnie wojenne pozostają w dużej mierze nieznane niemieckiej opinii publicznej, ale musimy wyjść poza historię i szukać pragmatycznych dróg współpracy – ocenił.

Historyk przyznał, iż pewnym rozwiązaniem mogłoby być odszkodowanie dla ostatnich żyjących ofiar wojny, a także gesty symboliczne – np. budowa w Berlinie polskiego pomnika i centrum kulturalnego.

– Musimy uznać cierpienia, jakich Polska doznała podczas II wojny światowej z rąk Niemiec – podkreślił niemiecki historyk. Zaproponował przy tym budowę w Berlinie polskiego pomnika i centrum kulturalnego, które łączyłoby Polaków i Niemców oraz przekazywało wiedzę o wspólnej historii.

Niemcy muszą być gotowe słuchać Polski ws. Rosji

Zarówno Abraham, jak i Loew zwracają uwagę, iż kluczowym polem współpracy polsko-niemieckiej może być bezpieczeństwo. Jako przykład wskazują wspólne działania na rzecz ochrony infrastruktury krytycznej na Bałtyku, a także możliwość pogłębienia współpracy wojskowej – od wspólnych zakupów uzbrojenia po udział Polski w europejskim systemie obrony przeciwrakietowej.

– Nic nie wzmacnia więzi bardziej niż wspólne działanie, choćby w dziedzinie obronności – podkreślił Loew.

Eksperci zgodnie zaznaczają, iż choć temat reparacji pozostaje punktem spornym, to rosnące zagrożenie ze strony Rosji może zbliżyć Polskę i Niemcy. – Zagrożenia zewnętrzne zbliżają nas do siebie wewnętrznie – podsumował Abraham.

Idź do oryginalnego materiału