Remis z Holandią albo… wojna polsko-tuska

2 godzin temu
Mój ulubieny (® śp. Arnold Boczek) arbuz, czyli żołdak jaruzelski Adaśko Mazguła znowu zabłysnął. Tym razem komentując ostatni mecz naszej reprezentacji walnął w PKN: Karol Nawrocki podpalaczem Polski. Kibole na stadionie narodowym wznosili okrzyki na cześć swojego guru Nawrockiego, a potem przerwali międzynarodowy mecz z udziałem Polaków i podpalili murawę. Zrobili to, co Karol Nawrocki [...]
Idź do oryginalnego materiału