Nowy raport WMO: historyczny wzrost stężenia CO2
Światowa Organizacja Meteorologiczna ONZ (WMO) opublikowała najnowszy raport dotyczący globalnych emisji gazów cieplarnianych. Z raportu wynika, iż średnie globalne stężenie dwutlenku węgla wzrosło o 3,5 części na milion (ppm) między 2023 a 2024 rokiem. Jest to największy roczny wzrost od początku nowoczesnych pomiarów w 1957 roku – dla porównania, w latach 2011-2020 średni roczny wzrost wynosił 2,4 ppm.
Konsekwencje dla klimatu i środowiska
Wzrost stężenia CO2 oraz innych gazów cieplarnianych, takich jak metan i podtlenek azotu, prowadzi do przyspieszenia zmian klimatycznych i coraz częstszych ekstremalnych zjawisk pogodowych. Raport podkreśla, iż skutki tych zmian będą odczuwalne przez setki lat.
„Ciepło zatrzymywane przez CO2 i inne gazy cieplarniane turboładuje nasz klimat i prowadzi do coraz bardziej ekstremalnej pogody.” – Ko Barrett, zastępczyni sekretarza generalnego WMO
W 2024 roku globalne średnie stężenie metanu osiągnęło 338 części na miliard, co według WMO oznacza wzrost o 25% względem poziomu sprzed epoki przemysłowej.
Dlaczego emisje rosną tak szybko?
WMO wyjaśnia, iż rekordowy wzrost stężenia CO2 w latach 2023-2024 jest efektem m.in. ogromnych emisji spowodowanych pożarami lasów oraz silnego zjawiska El Niño, które zmniejszyło zdolność oceanów i lądów do pochłaniania CO2. Zaniepokojenie budzi fakt, iż naturalne pochłaniacze dwutlenku węgla – oceany i lądy – stają się coraz mniej skuteczne.
„Istnieje obawa, iż lądowe i oceaniczne pochłaniacze CO2 są coraz mniej efektywne, co zwiększy ilość CO2 pozostającego w atmosferze i przyspieszy globalne ocieplenie.” – Oksana Tarasova, koordynatorka Biuletynu Gazów Cieplarnianych WMO
Polityka klimatyczna największych emitentów
Raport pojawia się w momencie, gdy świat staje przed wyzwaniami politycznymi w walce z emisjami. Stany Zjednoczone, drugi największy emitent gazów cieplarnianych po Chinach, wycofują się z kluczowych regulacji i ograniczają finansowanie badań klimatycznych. Przykładem jest decyzja prezydenta Donalda Trumpa o uchyleniu ustaleń pozwalających Agencji Ochrony Środowiska na określanie standardów emisji oraz działania mające na celu ograniczenie monitoringu klimatu, w tym likwidacja satelitów NASA do obserwacji gazów cieplarnianych.
Z kolei Chiny intensyfikują rozwój czystej energetyki, co po raz pierwszy spowodowało spadek ich emisji CO2.
Co dalej?
Najnowsze dane WMO wskazują, iż osiągnięcie celu Porozumienia Paryskiego – ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C – może być coraz mniej realne. Wzrost stężenia gazów cieplarnianych i osłabienie naturalnych pochłaniaczy CO2 pogłębiają kryzys klimatyczny, a skutki będą odczuwalne globalnie, także w Polsce.
Źródło: Futurism