PiS chwali się, iż państwowe spółki mają rekordowe zyski. Oznacza to jednak tylko tyle, iż przepłacamy za ich usługi i to znacznie więcej niż kiedykolwiek. Przepłacamy za prąd, gaz, paliwo – wszystko w imię pompowania kieszeni Kaczyńskiego.
Drożyzna w Polsce oraz inflacja, a więc upadek wartości naszej waluty, zostały wywołane przez PiS. W jaki sposób? Między innymi przez drastyczne podwyżki cen u państwowych monopolistów. Przepłacamy za paliwo, przepłacamy za prąd, przepłacamy choćby za ciepło i gaz bo “wizja Kaczyńskiego” miała być warta poświęcenia gospodarki. Nie, nie jest warta!
W Polsce jest drogo, bo cenami przestał sterować rynek a zaczął Kaczyński. Oczywiście nie dosłownie, ale poprzez swoich różnego rodzaju marnych działaczy. Drożyzna nas dobija! Paliwo powinno kosztować mniej niż 5 zł za litr, prąd powinien być dwa razy tańszy. A przepłacamy każdego dnia!
Owe nadmiarowe zyski idą do kieszeni pisowców.