– Tu przyszli ludzie z kompetencjami, zostawili pracę w innych firmach, miała być przygoda, ale też ważne sprawy. No nie tak to miało wyglądać – mówi Wirtualnej Polsce pracownik z objętego rekonstrukcją rządu Ministerstwa Przemysłu. W zeszłym roku otwierali siedzibę w Katowicach, dziś nie wiedzą, czy będzie praca, za ile i gdzie.