Reforma sądownictwa według Bodnara. Komisja Wenecka wydała opinie

2 godzin temu
Zdjęcie: Adam Bodnar, minister sprawiedliwości Źródło: Wikimedia Commons


Komisja Wenecka przyjęła dwie opinie dotyczące zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości. O szczegółach poinformował resort kierowany przez Adama Bodnara.



"Nowelizacja ustawy o prokuraturze oraz zmiany w statusie sędziów powołanych na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) po 2018 roku – to najważniejsze tematy omawiane podczas sobotniej sesji plenarnej Komisji Weneckiej" – czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.


Komisja wydała dwie opinie z uwagami i sugestiami w sprawie projektu ustawy rozdzielającej funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz w kwestii możliwych sposobów uregulowania statusu tzw. neo-sędziów.

Komisja Wenecka "zgłosiła trochę uwag"

– Co do zasady Komisja Wenecka popiera kierunek zmian i główne rozwiązania ustrojowe, które zostały zaproponowane. Komisja zgłosiła trochę uwag dotyczących statusu Krajowej Rady Prokuratorów, tego, kto mógłby zgłosić kandydatów, a także dotyczących braku możliwości odwołania nowego prokuratora generalnego – przekazał minister sprawiedliwości Adam Bodnar.


– Ta opinia jest pozytywna z pewnymi wątpliwościami i sugestiami modyfikacji, które oczywiście w toku procesu legislacyjnego weźmiemy pod uwagę i na tyle, na ile będzie to możliwe, poprawimy ustawę – powiedział szef MS.

Bodnar o "neo-sędziach"

Jak dodał, "druga opinia dotyczyła statusu sędziów, a w gruncie rzeczy była to odpowiedź na cztery abstrakcyjne pytania, dotyczące tego, w jaki sposób podejść do sędziów, którzy zostali powołani w wyniku wadliwej nominacji po 2018 roku, czyli tzw. neo-sędziów".


– Komisja Wenecka skupiła się na wskazaniu różnych standardów międzynarodowych i w pewnym sensie w swojej opinii szukała środka między tym, jak należy to zrobić w sposób kompleksowy, pełny w odniesieniu do tej całej grupy prawie trzech tysięcy sędziów, a z drugiej strony, jak uwzględnić element indywidualnej oceny – poinformował Bodnar.


Zapowiedział, iż dialog z Komisją Wenecką będzie toczył się dalej, a wydane przez nią opinie będą pomocne podczas dalszej debaty i przygotowywania odpowiednich ustaw.


Czytaj też:Bodnar: Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego prezydent tak bardzo się upiera
Idź do oryginalnego materiału