2 dni temu
Doradca prezydenta Litwy Deividas Matulionis uważa budowę trzeciego bloku elektrowni jądrowej na Białorusi za zwiększenie zagrożenia dla swojego kraju.
“Oczywiście nigdy nie byliśmy zadowoleni ani z pierwszego, ani z drugiego reaktora. W rzeczywistości zagrożenie wzrosło, a wraz z trzecim reaktorem pojawią się jeszcze większe problemy” — powiedział doradca, jak podaje Delfi.
Matulionis zaznaczył, iż Litwa nie przygotowała jeszcze odpowiedzi na decyzję Alaksandra Łukaszenki o budowie trzeciego bloku energetycznego pod Ostrowcem.
“Zobaczymy, jak zareagujemy, ale na razie wygląda na to, iż nic się jeszcze nie zaczęło, tylko są plany. Musimy jeszcze omówić tę kwestię bardziej szczegółowo” — dodał Matulionis.
W zeszłym tygodniu odbyło się spotkanie u Alaksandra Łukaszenki, po którym ogłoszono, iż powstanie trzeci blok energetyczny Białoruskiej Elektrowni Atomowej, a jednocześnie będą kontynuowane badania pod budowę drugiej elektrowni atomowej we wschodniej części Białorusi.
Dzisiaj podczas spotkania z gubernatorem obwodu rostowskiego Jurijem Slusarem, w którym uczestniczył również ambasador Rosji w Białorusi Boris Gryzłow, Łukaszenka po raz kolejny oświadczył, iż druga elektrownia atomowa mogłaby zapewnić energię elektryczną rosyjskim regionom. Według jego słów, ma nadzieję przekonać stronę rosyjską o konieczności budowy elektrowni.
Źródła: reform.news, delfi.lt
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium
