Reform.news: Białoruskie MSZ oskarżyło Polskę o “zadzieranie nosa” i prowokowanie eskalacji w Europie

5 dni temu

Białoruskie MSZ wypowiedziało się na temat zbliżającej się prezydencji Polski w UE, oskarżając ją o “zadzieranie nosa” i eskalację w Europie, a także białorusofobię i rusofobię.

“Polskie priorytety są bardzo widoczne. Sankcje, zwiększone alokacje przemysłu wojskowego oraz destrukcyjne działania w przestrzeni informacyjnej i cyberprzestrzeni. Nie znaleziono miejsca dla rzeczy najbardziej oczywistej: normalnej interakcji z sąsiadami. Konstruktywne, pełne zainteresowania, wzajemny szacunek i obopólne korzyści. Gdyby tak było, nie byłoby potrzeby wymyślania sposobów przeciwdziałania temu, co UE nazywa „zagrożeniami hybrydowymi”, a także szukania rozwiązań dla dwustronnych stosunków z Białorusią” — powiedział rzecznik ministerstwa Anatoli Głaz.

Mówiąc o “konfrontacji”, Głaz zaapelował do „gorących głów”.

“Ostrzegamy gorące głowy w Warszawie przed zamiarem otwartego ingerowania w wewnętrzne sprawy suwerennego państwa i próbami destabilizacji sytuacji na Białorusi spod przymierzanej korony prezydencji europejskiej. Po raz kolejny przypominamy, iż problematyczne kwestie są rozwiązywane przy stole negocjacyjnym z partnerami, którzy naprawdę zarządzają państwem, a nie z oszustami, którzy mogą tylko zadzierać nosa i nie mają ani minimalnego wpływu na kraj, ani pojęcia o wydarzeniach, które mają tam miejsce” — powiedział Głaz.

Wypowiedział się również bezpośrednio na temat zbliżającej się prezydencji Polski w UE w pierwszej połowie 2025 roku.

Na zakończenie Głaz oskarżył Polskę o możliwą eskalację w Europie.

“Marzenia polskich władz o przywództwie Warszawy w UE na tle, jak im się wydaje, słabnącego przywództwa Niemiec i Francji. Jest jasne czym będą grać. Będą grać uśpioną białorusofobią i rusofobią, na zwyczajowej demonizacji swoich wschodnich sąsiadów. W ciągu najbliższego półrocza ta lekkomyślność, przybierająca coraz to nowe groźne formy, wyleje się z warszawskich gabinetów na poziom całej UE. Mieszkańcy tych gabinetów nie mogą nie zdawać sobie sprawy, iż taki kurs może doprowadzić do niemożliwej do opanowania eskalacji sytuacji w Europie” — powiedział Głaz.

Źródła: reform.news, belta.by

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium

Idź do oryginalnego materiału