Ratusz nie zgadza się z decyzją urzędu wojewódzkiego. Sprawę prawdopodobnie rozstrzygnie sąd

1 rok temu
Zdjęcie: 10.07.2023. Kielce. Osiedle Ślichowice. Osiedle Grabina I i teren pod osiedle Grabina II / Fot. Jarosław Kubalski - Radio Kielce


Kielecki ratusz chce zaskarżyć do wojewódzkiego sądu administracyjnego decyzję wojewody świętokrzyskiego w sprawie unieważnienia uchwały rady miasta podjętej na majowej sesji. Muszą się na to zgodzić radni. Projekt uchwały w tej sprawie pojawi się na najbliższej sesji rady miasta (20 lipca).

Przypomnijmy, dokument dotyczył wyrażenia zgody na realizację inwestycji deweloperskiej w trybie ustawy lex deweloper przy ul. Szajnowicza-Iwanowa w Kielcach. Zgodnie z uzasadnieniem przedstawionym przez urząd wojewódzki, realizacja inwestycji mieszkaniowej w tym miejscu zakłóci ustalone w studium kierunki zagospodarowania przestrzennego miasta. Zgodnie z dokumentem przyjętym przez miejskich radnych w 2000 roku, obszar ten jest przeznaczony pod budowę wielkopowierzchniowych obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. metrów kwadratowych. Z kolei funkcja mieszkaniowa jest tu dopuszczona, ale tylko w ograniczonym zakresie.

Artur Hajdorowicz, pełnomocnik prezydenta Kielc ds. rewitalizacji miasta stwierdza, iż miejscy urzędnicy przyjmują do wiadomości decyzję wojewody, ale się z nią nie zgadzają.

– Jesteśmy zdania, iż ta inwestycja wielomieszkaniowa nie narusza ustaleń studium. Stąd chcielibyśmy, aby sąd jednoznacznie zinterpretował pojęcie „ograniczonego zakresu”, ponieważ takiego terminu użyto w studium i na ten zapis powołał się urząd wojewódzki – wyjaśnia.

Artur Hajdorowicz podkreśla, iż jeżeli sąd administracyjny podtrzyma decyzję wojewody, to inwertor nie będzie mógł zrealizować inwestycji zgodnie z zapisami uchwały podjętej przez rajców podczas majowej sesji rady miasta.

– Pamiętajmy jednak, iż inwestor posiada już prawomocne pozwolenie na budowę na ten teren. Z tą różnicą, iż w pozwoleniu wyrażono zgodę na budowę pięciokondygnacyjnych budynków, a nie siedmiokondygnacyjnych, jak we wniosku złożonym w trybie ustawy lex deweloper – dodaje.

Przypomnijmy, iż decyzja o wyrażeniu zgody na rozbudowę osiedla Grabina zapadła podczas majowej sesji rady miasta. Zgoda na tę inwestycję zyskała aprobatę prawie całej rady miasta, głosowało za nią 23 z 25 radnych. Inwestor, wydawnictwo Juka-91, powiązane z posłem Adamem Cyrańskim z Koalicji Obywatelskiej, chciał wybudować trzy bloki, w których miało być zlokalizowane około pół tysiąca nowych mieszkań oraz 10 lokali usługowych. Planowano także utworzenie 659 miejsc postojowych, w tym 614 w garażach podziemnych i 35 na zewnątrz. Inwestycja miała być drugim etapem zakończonej w lutym tego roku budowy osiedla Grabina, w ramach którego powstały 153 mieszkania.



Idź do oryginalnego materiału