Trwająca od 11 miesięcy wojna Izraela z Hamasem spowodowała zniszczenia gospodarcze w Strefie Gazy w „oszałamiającej skali”, a odbudowa będzie kosztować dziesiątki miliardów dolarów – wynika z opublikowanego w czwartek raportu Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).
Według raportu w Strefie Gazy „procesy produkcyjne zostały przerwane lub zniszczone, zniknęły źródła dochodu, nasiliło się i rozprzestrzeniło ubóstwo, wykorzeniono dzielnice, a społeczności i miasta uległy zniszczeniu”.
„Operacja wojskowa spowodowała bezprecedensowy kryzys humanitarny, środowiskowy i społeczny oraz przekształciła region z zacofanego w zdewastowany” – podkreślono.
„Nie wiemy, jaki będzie rozmiar zniszczeń, zanim to wszystko się zatrzyma. Jednak dane, którymi w tej chwili dysponujemy, wskazują, iż będą to dziesiątki miliardów, a może choćby więcej” – powiedział szef koordynacji pomocy dla Palestyńczyków z ramienia UNCTAD, Mutasim Elagraa, jeden z autorów raportu.
„Osiągnięcie poziomu sprzed października 2023 r. zajmie dziesięciolecia” – dodał i zaznaczył, iż społeczność międzynarodowa powinna pomóc w „zrównoważonym rozwoju” Strefy Gazy.
Z raportu wynika, iż skutki gospodarcze konfliktu są w Strefie Gazy katastrofalne. Produkt krajowy brutto tego palestyńskiego terytorium spadł o 81 proc. w ostatnim kwartale 2023 r., co doprowadziło do spadku o 22 proc. w całym roku.
„Do połowy 2024 r. gospodarka Strefy Gazy skurczyła się do mniej niż jednej szóstej poziomu z 2022 r.” – stwierdza UNCTAD i wylicza, iż do początku 2024 r. od 80 do 96 procent aktywów rolnych w Strefie Gazy – w tym systemy irygacyjne, obiekty hodowlane, sady, maszyny i obiekty magazynowe – zostało zdewastowanych, co pogorszyło „i tak już wysoki poziom braku bezpieczeństwa żywnościowego”.
„Zniszczenia mocno uderzyły również w sektor prywatny, gdyż 82 proc. przedsiębiorstw, kluczowej siły napędowej gospodarki Strefy Gazy, zostało uszkodzonych lub zniszczonych” – szacuje raport.
Zdaniem UNCTAD niepokojący jest także stan gospodarki na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie odnotowano wzrost o 4 proc. w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy ubiegłego roku, ale optymizm „nagle został przyćmiony bezprecedensowym spadkiem o 19 proc. w czwartym kwartale”, co doprowadziło do „znacznego spadku poziomu życia i dochodów gospodarstw domowych”.
Raport zaznacza, iż ekspansja nielegalnych izraelskich osiedli, konfiskata ziemi, burzenie struktur palestyńskich i rosnąca liczba punktów kontrolnych mają także szkodliwy wpływ na działalność gospodarczą na ziemiach palestyńskich.
Według raportu choćby Wschodnia Jerozolima jest mocno poszkodowana, bowiem 80 proc. tamtejszych przedsiębiorstw częściowo lub całkowicie zaprzestało działalności.
W podsumowaniu UNCTAD ostrzega, iż jeszcze przed wojną ubóstwo było powszechne, ale w tej chwili „dotyka prawie całą populację Strefy Gazy i gwałtownie rośnie na Zachodnim Brzegu”. W Strefie Gazy zniknęło dwie trzecie miejsc pracy, które istniały przed wojną.
Źródło: PAP
Izraelski polityk o śmierci Polaka w Strefie Gazy: „my też mamy spory rachunek do wystawienia Polakom”