Rafał Trzaskowski w Głogowie. Policjanci uspokajali mieszkańców

10 godzin temu

Rafał Trzaskowski odwiedza dzisiaj Dolny Śląsk. Popołudniu przyjechał do Głogowa, gdzie od kilku dni trwały przygotowania do spotkania z kandydatem Platformy Obywatelskiej na prezydenta Polski. Trzaskowski zachęcony pozytywnymi opiniami po wczorajszej debacie w Końskich przekonywał, iż wygrał ją pokonując swoich politycznych przeciwników. Innego zdania była grupa mieszkańców, która głośno skandowała hasła przeciwko politykowi PO.

Rafała Trzaskowskiego w Głogowie powitali wywodzący się z tego regionu politycy i samorządowcy. Był wśród nich poseł PO Łukasz Horbatowski, był też prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz i starosta Michał Wnuk, który odpowiedzialny jest za kampanie Trzaskowskiego w powiecie głogowskim.

– Polacy są nastawieni na dialog i pękają z dumy na widok tego, co udało nam się razem dokonać – powiedział do swoich wyborców Rafał Trzaskowski.

Kandydat PO nie ominął ważnego dla regionu tematu przyszłości Polskiej Miedzi.

– Musimy inwestować w nasz przemysł i samowystarczalność. KGHM to nie tylko miedź i złoto i srebro. Ale też metale ziem rzadkich jak ren, które są wydobywane właśnie tutaj, a służą do rozwoju nowych technologii, silników odrzutowych. Możemy inwestować w innowacyjną gospodarkę – mówił.

Słowa Rafała Trzaskowskiego spotkały się z głośnym protestem grupy mieszkańców. Na rynku pojawili się kibice Chrobrego Głogów, korzy skandowali hasła „Rafałek, schodź ze sceny”, „PiS PO jedno zło”. Chwilami na rynku było bardzo „gorąco” a przepychających się między sobą przeciwników politycznych uspokajali policjanci.

Spotkanie na głogowskim rynku trwało kilkanaście minut, potem kandydat PO przez chwilę robił sobie zdjęcia z mieszkańcami Głogowa.

Idź do oryginalnego materiału