Rafał Trzaskowski przyjechał do Tychów i spotkał się z VIP-ami. To drugie zamknięte spotkanie kandydata na prezydenta w naszym mieście

Rafał Trzaskowski przyjechał do Tychów i spotkał się z VIP-ami. To drugie zamknięte spotkanie kandydata na prezydenta w naszym mieście. Wcześniej przyjechał spotkać się z działaczami partyjnymi i „samorządowcami” na Stadionie Miejskim.

Informacja o przyjeździe Trzaskowskiego do Tychów 27 maja nie była powszechnie dostępna, służby prasowe informowały jedynie tego dnia o ogólnodostępnym wiecu na rynku w Rybniku. Kandydat na prezydenta spotkał się z władzami miasta. Prezydent Tychów udostępnił w sieci montaż ze ściskania sobie dłoni i rozdawania autografów przez kandydata. Obecny był na spotkaniu były prezydent Tychów Andrzej Dziuba, prezesi spółek miejskich, działacze Koalicji Obywatelskiej i przedsiębiorcy. Spotkanie odbywało się na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, którą w tej chwili kieruje były tyski radny Koalicji Obywatelskiej Rafał Żelazny.

Kandydat na Prezydenta RP nie umieścił żadnej relacji ani wzmianki o tym, iż był w Tychach, na swojej oficjalnej stronie Facebookowej, a przynajmniej my takiej nie znaleźliśmy na czas emisji tego materiału. O wizycie Trzaskowskiego informowały natomiast portal należący do miasta Tychy, Dziennik Zachodni, który jest częścią państwowego Orlenu oraz TVP Katowice.

W lutym Trzaskowski również odwiedził Tychy, wtedy faktycznie informowano szerzej o spotkaniu z samorządowcami, które odbyło się na Stadionie Miejskim. W spotkaniu udział wzięli przede wszystkim lokalni działacze KO.

Nie tylko Trzaskowski w Tychach

Trzaskowski to niejedyny kandydat, który odwiedził Tychy. W trakcie kampanii otwarte spotkania z mieszkańcami mieli Grzegorz Braun, Sławomir Mentzen, Adrian Zandberg, a także Karol Nawrocki.

Ten ostatni spotkał się z mieszkańcami w Mediatece, którą odwiedziły tłumy. Głośne było też spotkanie Sławomira Mentzena, któremu odmówiono możliwości skorzystania z Placu Baczyńskiego – jego wiec odbył się na Placu „pod Żyrafą”. W swoim wystąpieniu Mentzen w ogóle nie odniósł się do tej kwestii.