
Radni zorganizowali konferencję przy ul. Wolność
Radni zwołali konferencję pod budynkiem przy ul. Wolność 8, gdzie według zapowiedzi Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej utworzone zostanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Jak zapewniał 27 marca podczas sesji rady jego dyrektor ma to być punkt, gdzie legalni imigranci mają m.in. otrzymać informacje, skierowanie na szkolenia i kursy języka polskiego. Centrum ma ruszyć w połowie roku.
Z czym się wiąże?
Radni poinformowali, iż wczoraj za pośrednictwem Biura rady Miejskiej otrzymali pismo z Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej, w którym to powiadomiono ich o lokalizacji Centrum Integracji Cudzoziemców w Radomiu.
- Napisano tam, iż już realizowane są prace nad tworzeniem tego centrum. Jestem przekonana, iż zarówno prezydent Radomia, jak i dyrektor MCPS jeszcze na sesji czwartkowej rady miejskiej wiedzieli, gdzie ono powstanie - uważa radna Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz. Wyraziła swoje zdziwienie, zwłaszcza dotyczące MCPS, które to jako jednostka samorządowa "powinno informować mieszkańców". - Którzy są zaniepokojeni, którzy obawiają się z czym otwarcie Centrum Integracji Cudzoziemców będzie się wiązać - mówi radna.
Zdaniem radnych PiS utworzenie centrum, tylko na początku będzie punktem informacyjnym i wspierającym cudzoziemców. - Później prezydent miasta - wydaje nam się - będzie zobowiązany do tego, aby szukać miejsc noclegowych dla imigrantów - podkreśla Pastuszka-Chrobotowicz.
Standowicz wzywa prezydenta
Przewodniczącego klubu radnych PiS jest przekonany, iż informacja o lokalizacji centrum była już wcześniej znana prezydentowi i jego otoczeniu. - Osobiście dopytywałem pana dyrektora Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej i uzyskałem odpowiedź, Przenieścieże lokalizacja nie została jeszcze wybrana. Jako radni zostaliśmy oszukani - twierdzi Artur Standowicz. Jego zdaniem, nie pozostało za późno na powstrzymanie rozwoju sytuacji. - Ten projekt może jeszcze ewaluować. Dlatego z tego miejsca wzywam prezydenta Witkowskiego po raz kolejny, aby ze swoimi politycznymi kolegami: panem Tuskiem, panem Trzaskowskim, panem Struzikiem, przenieśli to centrum do Warszawy. Duże miasto, na pewno się tam przyda. Uwolnijcie radomian od konieczności spotykania imigrantów na ulicach - apeluje Standowicz. Przekonuje, iż zgodnie z zawartymi porozumieniami i decyzjami Unii Europejskiej "od przyszłego roku mają masowo do naszego kraju napływać z zachodu". - Jestem święcie przekonany, iż ci pierwszym miejscem, do którego ci nielegalni imigranci przesiedlani z Europy Zachodniej, będą trafiać, będą takie centra integracji cudzoziemców - zapewnia Artur Standowicz.
Założyli komitet, zbierają podpisy
Artur Standowicz powtarza, iż "to jest pierwszy etap" i nikt z radnych PiS nie twierdzi, iż w budynku przy ul. Wolność, będą kwaterowani imigranci. - Ale projekt zakłada współpracę z organizacjami samorządowymi, a liderem konsorcjum jest Fundacja Ocalenie. A cóż ta fundacja robi? Poszukuje miejsc kwaterunkowych w Warszawie i okolicach. Jestem przekonany, iż za chwilę ta fundacja, a może i inne będą poszukiwały miejsc w Radomiu - mówi. Wysuwa tezę, iż nie zna ani jednej wypowiedzi prezydenta Witkowskiego na temat centrum integracji cudzoziemców, co oznacza, iż "nie jest jej przeciwnikiem". - Panie prezydencie, niech pan wyjdzie i powie radomianom, iż taki ośrodek w Radomiu nie powstanie - ponawia apel.
Parlamentarzyści i samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości założyli Obywatelski Komitet Obrony Miasta Radomia przed Nielegalna Imigracją. Jest on powiązany z ogólnopolskim referendum. Zbierane są podpisy w tej sprawie.
Bożena Dobrzyńska