Radna Urszula Tatys o programie pomocowym dla osób, które straciły pracę

1 tydzień temu
Zdjęcie: radna


O tym, iż już w najbliższym czasie mieszkańcy Stalowej Woli, którzy stracili pracę, bądź przeczuwają, iż zostaną zwolnieni, będą mogli skorzystać z programu pomocowego proponowanego przez Towarzystwo ALTUM Programy Społeczno-Gospodarcze z Rzeszowa, mówiła na konferencji prasowej, 24 kwietnia, radna Urszula Tatys.

– W Stalowej Woli praca zaczyna być „dobrem luksusowym”. Chciałabym powiedzieć o systemie, który pomija ludzi, którzy nie mają znajomości, siły przebicia. Stalowa Wola kojarzy się z ciężką pracą, ale kojarzy się również z walką o tę pracę. Tutaj wpisuje się ostatnia sprawa związana ze Stalowowolską Agencją Rozwoju Regionalnego, która zatrudniła 23 osoby. Od marca niestety nie otrzymałam informacji na jakich zasadach były rekrutowane te osoby. Tutaj nie chodzi o to, żeby zatrudniać osoby, tylko o to, aby każdy z mieszkańców miał równy dostęp do aplikowania, do rekrutacji, tym bardziej, iż chodzi o spółki miejskie – mówiła na początku konferencji radna. – Chciałam też wspomnieć o wydarzeniu, które miało miejsce w ubiegłym roku, czyli zmianie zaszeregowania wynagrodzenia pracowników w Urzędzie Miasta. Były to 33 osoby. W następnej kolejności, dwa miesiące temu dwie związkowczynie, między innymi pani przewodnicząca Związków Zawodowych Karolina Wilk, dostała wypowiedzenie i nie podpisała tego porozumienia. Po prostu apeluję do władz, do pana prezydenta, o to aby była większa transparentność i aby wszyscy mieszkańcy Stalowej Woli byli traktowani tak sami o ile chodzi o rekrutacje, restrukturyzacje, zatrudnienie w Urzędzie Miasta i w spółkach miejskich. Apeluję do pana prezydenta jako kobieta, jako, radna, jako człowiek o przywrócenie poprzednich kategorii zaszeregowania tym pracownikom urzędu, którzy zostali zdegradowani wbrew własnej woli. Obniżka wynagrodzenia prezydenta nie jest realną oszczędnością dla budżetu, dlatego nie głosowałam pod projektem uchwały, tak samo jak obniżanie pensji urzędników, którzy codziennie pracują na rzecz mieszkańców, to nie jest sposób na budżet, to cios w ludzi – mówiła dalej radna Tatys.

Tym ludziom, którym przyszło się mierzyć ze zwolnieniem z pracy, lub którzy przeczuwają, iż niedługo mogą stracić zatrudnienie, z pomocą ma przyjść Towarzystwo ALTUM. Szerzej o jego działalności mówił prezes Ireneusz Kubiś. – Jesteśmy w Rzeszowie na ulicy Warszawskiej. adekwatnie mamy doświadczenie już 30-letnie. Zrealizowaliśmy szereg programów w zakresie zmian gospodarczych, w zakresie zmian społecznych. To o czym tutaj rozmawiamy jest jednym z naszych projektów, gdzie chcemy środki przekazać na pomoc firmom, które są w procesie restrukturyzacji i pracownikom, którzy są zwalniani z pracy. W ramach zmieniającej się gospodarki, rynku pracy, chcemy pomóc w budowaniu takich szkoleń, takich rozwiązań, kursów, które pozwolą zmodernizować, ewentualnie znaleźć nawy zawód i w ten sposób pozostać na rynku pracy.

Marta Kabara-Dziadosz, dyrektorka Towarzystwa Altum w Rzeszowie, opowiedziała o tym, kto konkretnie i w jakiej sytuacji może skorzystać z proponowanego przez nic programu.

– Jest to projekt skierowany do osób, które zostały zwolnione w ostatnim pół roku, planowane są do zwolnienia lub same uważają, iż mogą utracić pracę. Projekt również skierowany jest do pracodawców, którzy już są po zwolnieniach, planują zwolnienia lub w przyszłości też w ich zakładach pracy będą musiały być dokonane zwolnienia. Jest to bardzo szeroki projekt pomocowy, który uwzględnia całkowitą opiekę nad osobą zagrożoną zwolnieniem lub osobą zwolnioną. Są to pieniądze przeznaczone na to, aby przygotować taką osobę do tego, by mogła znaleźć się na innym stanowisku pracy. Czyli są to pieniądze nie tylko na przekwalifikowanie, ale również zapewniamy stypendia, staże, oraz pokrycie kosztów opieki nad osobami zależnymi – dziećmi do 7 roku życia. Będziemy starali się tutaj utworzyć, o ile będzie taka potrzeba, punkt informacyjny, żeby państwo oraz pracodawcy mogli skorzystać z informacji – mówiła Marta Kabara-Dziadosz.

Tego typu inicjatywy popiera między innymi Karolina Wilk, przewodnicząca Związków Zawodowych w Urzędzie Miasta Stalowej Woli.

– Ja ze swojej strony i ze strony zarządu związków zawodowych, jak najbardziej propaguję tego typu projekty wparcia pracowników. w tej chwili Urząd Miasta jest w momencie restrukturyzacji, która jest planowana od kilku miesięcy. Od kilku miesięcy też odczuwamy namacalny jej skutek. Ja sama na własnej skórze przekonałam się na czym polega restrukturyzacja, czyli na gwałtownym, bezlitosnym zwolnieniu z pracy. Na szczęście pracodawca wycofał się z tej decyzji. Dlatego też będziemy namawiać swoich członków, pracowników Urzędu Miasta, i innych mieszkańców Stalowej Woli, iż w razie gdyby przyszło mierzyć się im ze zwolnieniem, by byli w jakikolwiek sposób na to przygotowani i mieli alternatywę – mówiła Karolina Wilk.

Jak zapowiada radna Urszula Tatys, w najbliższym czasie planowane są spotkania z mieszkańcami, podczas których każdy szczegółowo będzie mógł dowiedzieć się czy może być beneficjentem programu i na jaką pomoc konkretnie może liczyć. O ich terminach poinformujemy wkrótce.

Więcej na temat Towarzystwa ALTUM Programy Społeczno-Gospodarcze, można przeczytać na ich stronie internetowej: www.altum.pl.

Idź do oryginalnego materiału