Radary nic nie dostrzegły. Jak Polska wykrywa zagrożenia?

2 godzin temu
Wicepremier Włądysław Kosiniak-Kamysz wyjaśnił w kontekście eksplozji w powiecie łukowskim, iż "systemy radiolokacyjne według wstępnej analizy nie zanotowały naruszenia przestrzeni". Wyjaśniamy, jak działają polskie "oczy" w okresie pokoju - jak wykrywa się zagrożenie w powietrzu.
Idź do oryginalnego materiału