Rachoń odwołany z ambasady w USA. Trafi do Pałacu Prezydenckiego

10 miesięcy temu

RMF FM donosi, iż szef MSZ podjął osobistą decyzję. Według rozgłośni, Nikodem Rachoń mógł być gotowy na utratę stanowiska już od tygodni, ponieważ nie brał udziału w organizacji wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA, kiedy przebywał tam wraz z premierem Donaldem Tuskiem.

Najprawdopodobniej powodem odwołania Nikodema Rachonia jest fakt, iż jest bratem Michała Rachonia, dziennikarza i byłego prowadzącego programy w TVP INFO, znanego z krytyki obecnych władz. Według pracowników ambasady, Nikodem Rachoń był nieusuwalny za poprzedniej władzy z powodu swoich rodzinnych powiązań. Jednak teraz, na osobiste polecenie Radosława Sikorskiego, sytuacja się odwróciła. Nikodem Rachoń wróci do Polski z USA w czerwcu.

W ambasadzie pracował od 2020 roku. Często zastępował Marka Magierowskiego podczas różnych ceremonii w Stanach Zjednoczonych, gdzie reprezentował placówkę niekiedy choćby z udziałem prezydenta Joe Bidena. Według mediów, Magierowski także może zostać odwołany, a na jego miejsce MSZ planuje nominować Bogdana Klicha, byłego ministra obrony narodowej.

Nikodem Rachoń brat hejtera z TVP Michała Rachonia Tango down z placówki dyplomatycznej w Waszyngtonie pic.twitter.com/Fhme8ibtIq

— 🇺🇦 Ukraine 🤝 Belarus ⬜️🟥⬜️ (@Propeertys) March 14, 2024

Nowa praca w Pałacu Prezydenckim

Jak ustaliła Interia, Nikodem Rachoń może niedługo rozpocząć pracę w Pałacu Prezydenckim, gdzie będzie odpowiadał za relacje z mediami zagranicznymi.

Byliśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z nim podczas wizyty w Waszyngtonie na zaproszenie prezydenta Joe Bidena w marcu. To wtedy pojawił się pomysł, by zaproponować mu pracę u prezydenta – przekazał portalowi informator.

Według doniesień, Rachoń ma bardzo dobre relacje z zagranicznymi mediami, co jest istotne w kontekście nadchodzących działań prezydenta związanych ze szczytem NATO i polską prezydencją w Unii Europejskiej.

Idź do oryginalnego materiału