Pytania o oblicze i skalę imigracji – pikieta w Częstochowie

W czwartek, 20 lutego około 200 częstochowian zebrało się na placu Biegańskiego, aby wyrazić niezadowolenie, obawy, przeciw wobec polityki migracyjnej. Powodem pikiety była odpowiedź, udzielona przez komisarza Magnusa Brunnera w imieniu Komisji Europejskiej, na pytania posła Marcina Sypniewskiego (Konfederacja), które dotyczyły wykonania paktu o migracji i azylu w Polsce.

„Ktoś mógłby powiedzieć, iż jesteśmy tutaj ze strachu, bo się boimy, bo będzie niebezpiecznie, bo się troszeczkę kulturowo wymieszamy. To nieprawda. Jesteśmy tutaj, bo przyprowadziła nas odwaga, żeby bronić swoich rodzin i swoich bliskich” – powiedział na początku manifestacji Marcin Barczyński, organizator spotkania.

Katarzyna Hłond z Alternatywy dla Częstochowy zabrała głos w imieniu kobiet. „Chcemy, żeby kobiety w Częstochowie, które chcą wyjść z pracy, chcą wyjść na spacer, czuły się bezpiecznie. Jesteśmy u siebie i musimy czuć się bezpiecznie” – mówiła. Podała przykłady państw zachodnich, gdzie w ostatnich miesiącach, a choćby dniach, dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń i przestępstw z udziałem imigrantów.

„Żyjemy w czasach terroru politycznej poprawności, który sprawia, iż nie możemy i nie powinniśmy mówić o tym, o czym toczy się dzisiejsza dyskusja” – wspomniał Tomasz Stala z Klubu Konfederacji w Częstochowie.

Organizatorzy podkreślają, iż niedługo będą podejmowane podobne inicjatywy.

Źródło fot. Izabela Wilczak