Znany ze swoich ostrych opinii Sławomir Nitras po raz kolejny wywołał poruszenie na politycznym podwórku. Poseł Platformy Obywatelskiej zarzucił europosłom prawicy "rozpasanie się w sensie fizycznym i finansowym" oraz zalecił im "odpiłowanie od publicznych stanowisk". Na reakcję nie trzeba było długo czekać, a kłótnia rozlała się w mediach społecznościowych.
Kampania wyborcza - choć jeszcze oficjalnie się nie rozpoczęła - to już wywołuje wielkie emocje. Podczas wywiadu w Radiu ZET Sławomir Nitras nie szczędził słów krytyki wobec oponentów z prawicy. W pewnym momencie rozmowa zeszła na wygląd europosłów PiS
"Im się już paski nie domykają, oni się wszyscy tak rozpaśli. I w sensie fizycznym, i finansowym. No przecież tak nie można, ludzie. Niech pan zobaczy, jak wygląda Brudziński. Pamiętam go sprzed 7 lat - normalny, szczupły, fajny facet, choćby się potrafił ubrać" - wypalił na antenie poseł Platformy Obywatelskiej.
Prowadzący rozmowę próbował zwrócić uwagę, iż przyrost masy nie zawsze jest związany z objadaniem się, ale na przykład jest wynikiem chorób albo genetyki.
Brudziński odpowiada na zaczepkę
Im się jakieś geny pozmieniały w ciągu tych 8 lat rządzenia. I tylko ścisła dieta, szczególnie odpiłowanie od publicznych stanowisk może im pomóc - kontynuował swój wywód szczeciński polityk. Zdaniem Nitrasa "to, iż ktoś się tak zmienił fizycznie, jak oni, jest dowodem, iż im się odkleiła rzeczywistość".
W przypadku Brudzińskiego, pani Kempy – nie mam najmniejszych wątpliwości. Pan zobaczy, jak się Czarnek zmienił. Jest dwa razy większy, niż był na tym fotelu - podsumował parlamentarzysta.
🎥 @SlawomirNitras o rządzących: Paski im się nie domykają tak się rozpaśli. Jakieś geny im się pozmieniały. Nadwaga spowodowana przywilejami. Tylko opiłowanie@RadioZET_NEWS
@SlawomirNitras
@jbrudzinski
@pisorgpl
#Rymanowski
Więcej tu ⬇️https://t.co/ba00atOIBd
pic.twitter.com/6KKOl5WqaF
Do sprawy po kilkunastu godzinach odniósł się jeden z wymienionych przez Nitrasa europosłów. "Od kilku tygodni jeden bardzo nieszczęśliwy i nadpobudliwy polityk, ciągle pociągający nosem, próbuje zaczepiać mnie i obrażać publicznie. Pewno liczy ten chłoptaś na moją nerwową reakcje. Ale reagować na jego zaczepki ma taki sam sens jak kopanie się z osłem" - napisał na Twitterze Joachim Brudziński.
Bluza z suwakiem, łańcuszek, podkoszulka, marynara zamszowa. Dobra stylówka jak na Parlament Europejski. 👌🏻 Chyba, iż zaraz po wystąpieniu europoseł jedzie prosto na ryby, to ok. pic.twitter.com/I3cjFTipox
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) February 16, 2023Nowa rola Nitrasa
Przypomnijmy, iż Sławomir Nitras niespodziewanie został mianowany przez partię pełnomocnikiem do kierowania "ochroną wyborów". W samej partii było to spore zaskoczenie, ponieważ szczeciński polityk należy do obozu Rafała Trzaskowskiego.
"Coraz częściej wysnuwane domysły, coraz częściej artykułowane publicznie obawy, iż PiS jest gotowy także sfałszować wybory — one niestety są coraz bardziej uzasadnione. Naszą odpowiedzią na próby podważenia reguł gry wyborczej, na zagrożenie manipulacjami i fałszerstwami wyborczymi jest przygotowanie wielkiej obywatelskiej, społecznej akcji, której celem będzie skuteczne przypilnowanie wyborów" - tłumaczył swoją decyzję lider PO.
Zaskoczony ruchem Tuska był także Komitet Obrony Demokracji, który od dłuższego czasu przygotowuje się do obywatelskiej kontroli jesiennej elekcji. Jak ujawnił tygodnik "Polityka", niedawno doszło do spotkania między Nitrasem a szefem KOD. Podczas rozmowy doszło do zapewnienia, iż poseł PO zastąpił Marcina Kierwińskiego w roli pełnomocnika partii przy projekcie i nie ma mowy o "przejmowaniu" inicjatywy.
Więcej od upday:
Polacy pokazali moc. "Postrach Putina" służy w Ukrainie
O krok od tragedii! Beztroska nastolatka weszła prosto pod tramwaj
Lista 100 najbogatszych Polaków. Kto zarobił na kryzysie?