Władimir Putin wpadł na pomysł. Jaki? Sprytny! Zaproponował Donaldowi Trumpowi, by zainwestował w wydobycie metali ziem rzadkich w… Rosji. Oburzył tym choćby część własnych propagandzistów! Władimir Putin przegiął! Piekło zamarzło: „The Moscow Times” zasugerowało, iż Władimir Putin przesadził – rosyjskiego prezydenta skrytykował jego własny pełnomocnik na Uralu, Artem Żoga. O co poszło? O pomysł prezydenta, by USA zaczęły wydobywać metale ziem rzadkich w Rosji. Zdaniem Żogi eksport tych ostatnich to zły pomysł, bo to „strategiczny zapas” kraju. Na tym krytyka Putina się nie skończyła – politolog i redaktor naczelny propagandowej agencji informacyjnej Regnum, Modest Kolierow, też twierdzi, iż pomysł jest „niepokojący” i może sprawić, iż Rosja nie będzie „wystarczająco suwerenna”. Z kolei Alex Parker Returns stwierdził ostro, że… „dziadek poszedł na dno”. Reset Skąd jednak tak ostra reakcja? Rosyjskie jastrzębie obawiają się powrotu do sytuacji sprzed przejęcia władzy przez Putina – wtedy słabość Moskwy była wykorzystywana przez Zachód. Teraz ostatnie słowa Putina wzbudziły chyba strach w rosyjskich elitach o to, iż Kreml planuje niejako powrót do polityki ustępstw względem USA. Tyle iż rosyjskiemu przywódcy chyba nie chodzi o to, by wpaść strefę wpływów USA – nie, jego celem wyraźnie jest stworzenie bufora w postaci Ukrainy, ustanowienie w niej prorosyjskiego rządu