Fico był w Moskwie 22 grudnia 2024 r. i – jak podkreślił na piątkowym posiedzeniu parlamentarnej komisji do spraw europejskich – do wyjazdu zmusiła go decyzja Wołodymyra Zełenskiego o zakończeniu tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę na zachód. Słowacki premier skrytykował ukraińskiego prezydenta, któremu zarzucił kłamstwo i działanie na szkodę Słowacji. Podkreślił, iż władze w Kijowie podobnie zachowywały się podczas kryzysu gazowego w 2009 r.